Łotysz zasilił szeregi beniaminka

Okienko transferowe jest zamknięte od prawie dwóch tygodni, ale kluby nadal mogą pozyskiwać zawodników, którzy pozostają bez pracy. Skorzystał z tego Piast Gliwice.

Na testach w Piaście Gliwice przebywał ostatnio łotewski zawodnik, Artis Lazdins. Zagrał on nawet w sparingu przeciwko Borussii Dortmund, a następnie szkoleniowcy beniaminka dali sobie czas do namysłu. I po kilku dniach zdecydowali, że zakontraktują tego piłkarza.

Lazdins ma 26 lat i występuje na pozycji środkowego pomocnika. Ostatnio reprezentował barwy FK Jeglava, a w przeszłości FK Ventspils, z którym dwukrotnie sięgał po mistrzostwo kraju. Łotysz w swoim piłkarskim CV ma również Chernomorets SC.

Rozgrywający, który ma za sobą występy w dorosłej reprezentacji Łotwy, związał się z niebiesko-czerwonymi roczną umową.

Piłkarz ma być alternatywą do środka pola, bowiem Alvaro Jurado zbiera dużo kartek i po trzech kolejkach musi już pauzować (nie zagra przeciwko Lechii Gdańsk). Od długiego czasu kontuzjowany jest Rudolf Urban i nie wiadomo kiedy wróci na boisko. W kadrze znajduje się wprawdzie młody Radosław Murawski, aczkolwiek jemu brakuje ogrania, a poza tym... leczy uraz. Niepodważalne miejsce w składzie ma za to Mariusz Zganiacz. Istnieje prawdopodobieństwo, że to właśnie Lazdins wystąpi nad morzem obok "Zganiego".

Tym samym w Gliwicach zrezygnowano z testowanego Kamila Poźniaka. Pomocnik nadal musi sobie szukać klubu po nieudanych podejściach w Widzewie Łódź oraz właśnie Piaście.

Źródło artykułu: