Klasyk po latach - zapowiedź meczu Lech Poznań - Pogoń Szczecin

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Mecze Lecha Poznań z Pogonią Szczecin zazwyczaj dostarczały sporo emocji. Po kilku latach nieobecności Portowców w ekstraklasie znów dojdzie do starcia obu ekip. Faworytem oczywiście są gospodarze.

W tym artykule dowiesz się o:

Kibice Lecha Poznań i Pogoni Szczecin nie pałają do siebie sympatią. Z tego powodu starcia tych ekip zawsze były emocjonujące. Podobnie powinno być tym razem, tym bardziej że po raz ostatni obie drużyny zmierzyły się ze sobą pięć lat temu. Jesienią Lech wygrał po hat-tricku Piotra Reissa 3:0, a wiosną na wyjeździe 3:1. Na niedzielny mecz mocno zmobilizowani są fani zarówno Kolejorza, jak i Portowców. Na trybunach pojawi się ok. 30 tysięcy kibiców, z czego 1,5 tysiąca ze Szczecina. Atmosfera będzie więc na pewno bardzo gorąca. - Takich meczów w ekstraklasie brakowało. Kibice Lecha traktują Pogoń inaczej niż inne drużyny. Pogoń przyjedzie tutaj naładowana, ale na trybunach będzie takie piekło, że to nam pomoże - mówi Bartosz Ślusarski, napastnik Lecha. Z powrotu Pogoni do T-Mobile Ekstraklasy cieszy się również Mariusz Rumak. - Uważam że piłka powinna być w dużych miastach, w których jest zainteresowanie ludzi. My nie gramy dla siebie, tylko dla osób na trybunach. Jestem zadowolony, że piłka jest w Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku, Szczecinie czy Łodzi - dodaje trener poznaniaków. Pozostaje najważniejsze pytanie: jak spiszą się piłkarze? Faworytem są lechici, którzy do tej pory zgromadzili 10 punktów i jeśli wygrają, to mają szansę na zostanie liderem tabeli (warunkiem jest brak zwycięstwa Widzewa Łódź). Bilans Pogoni też jest poprawny, bowiem jak na razie zdobyła sześć punktów. Do Poznania przyjedzie też podbudowana po ostatnim zwycięstwie z Wisłą Kraków. - Pogoń jest dobrym zespołem, ale stać nas na zwycięstwo - uważa Rumak. Szkoleniowiec Lecha będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników. Bardzo prawdopodobne, że po raz pierwszy od momentu powrotu do klubu w meczowej osiemnastce znajdzie się miejsce dla Piotra Reissa. W Pogoni do kadry wraca Emil Noll, ale jego występ jest mało prawdopodobny. Z urazami wciąż zmagają się Adrian Budka, Grzegorz Bonin oraz Bartosz Ława. Lech Poznań - Pogoń Szczecin / nd 23.09.2012 godz. 17:00 Lech Poznań: Burić - Ceesay, Wołąkiewicz, Arboleda, Henriquez - Możdżeń, Murawski, Trałka, Tonev - Lovrencsics, Ślusarski. Pogoń Szczecin: Janukiewicz - Pietruszka, Dąbrowski, Hernani, Hricko, Kolendowicz, Golla, Rogalski, Frączczak, Edi Andradina, Djousse. Sędzia: Hubert Siejewicz (Białystok). Zamów relację z meczu Lech Poznań - Pogoń Szczecin Wyślij SMS o treści PILKA.POGON na numer 7355 Koszt usługi 3,69 zł z VAT Zamów wynik meczu Lech Poznań - Pogoń Szczecin Wyślij SMS o treści PILKA.POGON na numer 7136 Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: