Najeźdźcy potrzebują łupów - zapowiedź meczu Flota Świnoujście - Dolcan Ząbki

Dolcan po niezłym starcie sezonu zahamował. W sobotę spróbuje powetować sobie straty na szczęśliwym terenie w Świnoujściu. U lidera od początku sezonu nikt jednak punktów nie ugrał.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski

Najeźdźcy z Ząbek w minionych dwóch sezonach zwykle opuszczali Pomorze Zachodnie z punktami. Potrafili wywieźć je ze Szczecina, dwukrotnie ze Świnoujścia. Szczególnie gorzko wspominana na wyspie Uznam jest porażka sprzed dwóch lat po bramce Marcina Stańczyka z rzutu karnego w 90. minucie. W ostatecznym rozrachunku Flota przegrała wówczas awans do T-Mobile Ekstraklasy różnicą właśnie trzech oczek.

Generalnie historia potyczek ukazuje nieznaczną przewagę Dolcanu nad Wyspiarzami. Z ośmiu spotkań wygrał cztery, przegrał trzy, nastrzelał więcej goli. Faworytem w sobotę jednak nie będzie. Flocie wiedzie się w bieżącym sezonie lepiej. Prowadzi w tabeli i pozostaje niepokonana.

Dolcan natomiast po niezłym początku rozgrywek zahamował i gra w kratkę. Potrafił wyraźnie polec w domowym boju z Kolejarzem, z drugiej strony pokonać Cracovię i być o krok od zwycięstwa z Zawiszą. Dorobek dziesięciu punktów daje trzynaste miejsce w tabeli, choć wciąż ze stosunkowo niewielką stratą do czołówki.
Podopieczni Roberta Podolińskiego potrafią sprawić psikusa faworytom Podopieczni Roberta Podolińskiego potrafią sprawić psikusa faworytom
Przed tygodniem po najgorszym spotkaniu od początku sezonu przegrał 0:1 z Termalicą. - Niestety był to mecz słaby, a wręcz bardzo słaby. Martwi mnie, że nie jesteśmy w stanie zagrać dwóch równych spotkań środa-sobota, bo po remisie z Zawiszą byliśmy pełni optymizmu - ubolewał szkoleniowiec Robert Podoliński. W poprzedniej kolejce nie zachwycili też Wyspiarze, którzy zremisowali 1:1 ze Stomilem. Bezbarwna gra, błąd Grzegorza Kasprzika oraz kontrowersyjne decyzje arbitra - to mieszanka, która zaowocowała pierwszą w rozgrywkach stratą punktów. W sobotę gospodarze staną przed szansą rehabilitacji i poprawy nastrojów przed bitwą o ćwierćfinał Pucharu Polski z Cracovią. Zagrają bez kontuzjowanego Bartosza Śpiączki.

Na ławkach rezerwowych zasiądą Dominik Nowak oraz Robert Podoliński. Co ciekawe, obaj w ostatnich dniach byli łączeni z posadą trenera PGE GKS-u Bełchatów. Warsztat obu trenerów mógł poznać obrońca Floty Marek Opałacz, który latem przebywał na testach w Dolcanie. W jedenastce przyjezdnych powinien znaleźć się natomiast Piotr Bazler, związany w przeszłości z pomorskim futbolem.

Flota od początku sezonu nie przegrała i w każdym spotkaniu strzela bramkę, ich przeciwnik od czterech kolejek nie fetował zwycięstwa i sporadycznie gra nie zero z tyłu. Na papierze świnoujścianie są zdecydowanym faworytem, ale przecież byli nim także przed dwoma sezonami...

Flota Świnoujście - Dolcan Ząbki / sob. 29.09.2012 godz. 16.00

Przewidywane składy:

Flota: Kasprzik - Jasiński, Zalepa, Udarević, Opałacz, Wrzesień, Niewiada, Bodziony, Niedziela, Olszar, Arifović.

Dolcan: Leszczyński - Hirsz, Klepczarek, Grzelak, Świerblewski, Bazler, Matuszek, Osoliński, Chwastek, Zjawiński, Piątkowski.

Sędzia: Mirosław Górecki (Ruda Śląska).

Zamów relację z meczu Flota Świnoujście - Dolcan Ząbki
Wyślij SMS o treści PILKA.DOLCAN na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Flota Świnoujście - Dolcan Ząbki
Wyślij SMS o treści PILKA.DOLCAN na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×