Anglia: Liverpool znów zawiódł, Tottenham wygrał

Liverpool FC nie zdołał wygrać drugiego meczu z rzędu i zremisował ze Stoke City 0:0. The Reds mieli przewagę, ale nie udokumentowali jej bramką.

Brendan Rodgers ponownie dał szansę gry w podstawowym składzie 18-letniemu Suso. Będący w słabej formie Fabio Borini zasiadł na ławce rezerwowych. W barwach Stoke City zagrało dwóch byłych graczy The Reds. Charlie Adam jeszcze w poprzednim sezonie występował na Anfield, a kilka lat temu Peter Crouch.

Liverpool atakował cały mecz, jednak gola nie zdobył. Zmarnował kilka sytuacji i po zeszłotygodniowym zwycięstwie nad Norwich City 5:2 pozostały już tylko wspomnienia. Tym razem zabrakło skuteczności.

Dużo lepiej zaprezentował się Tottenham Hotspur. Koguty na White Hart Lane podejmowały Aston Villę i wygrały. Nie odbyło się jednak bez komplikacji, ponieważ po pierwszej połowie był remis 0:0. Niemoc przełamał w 58. minucie Steven Caluker.  Dziewięć minut później było już pewne, że Koguty tego dnia wygrają. Aaron Lennon wykorzystał podanie Clinta Dempseya i Aston Villa była bezradna. Tottenham był zdecydowanie lepszym zespołem i dzięki tej wygranej ma już 14 punktów na koncie i zajmuje piątą lokatę.

Wyniki sobotnich meczów Premier League:

Southampton - Fulham Londyn 2:2 (1:0)
1:0 - Fonte 4'
1:1 - Hooiveld (sam.) 70'
1:2 - Richardson 88'
2:2 - Fonte 90'

Liverpool - Stoke City 0:0

Tottenham Hotspur - Aston Villa 2:0 (0:0)
1:0 - Caluker 58'
2:0 - Lennon 67'

17:00 Newcastle United - Manchester United

Komentarze (0)