PP: Śląsk zagra z Flotą: Trafiliśmy na rewelację I ligi

W ćwierćfinale Pucharu Polski mistrz Polski zmierzy się z jak na razie rewelacyjnie spisującą się w I lidze, Flotą Świnoujście. Wrocławianie z respektem odnoszą się do tego rywala.

Aktualny lider I ligi będzie rywalem Śląska Wrocław w ćwierćfinale Pucharu Polski. Pierwszy mecz tej fazy rozgrywek odbędzie się we Wrocławiu w dniach 26, 27 lub 28 lutego. Rewanż w Świnoujściu zaplanowano na 26-28 marca. - Trafiliśmy na rewelację I ligi. Z Flotą zmierzymy się jednak dopiero w przyszłym roku i nie wiadomo, czy uda się jej utrzymać taką formę aż do lutego. Nie zmienia to jednak faktu, że jesteśmy mistrzem Polski i naszym obowiązkiem jest wygranie z pierwszoligowcem. Zresztą Puchar Polski jest w tym sezonie dla nas priorytetem, więc zrobimy wszystko, by awansować do kolejnej rundy - powiedział Łukasz Gikiewicz, napastnik mistrza Polski.

W podobnym tonie wypowiadali się inni jego koledzy z drużyny. - Flota fantastycznie weszła w ten sezon, do tej pory przegrała zaledwie jeden mecz. To na pewno ciekawy i zapewne trudny rywal, ale nie możemy się go bać. Czekać nas będzie długi i ciężki wyjazd, dlatego bardzo ważne jest, by w pierwszym spotkaniu we Wrocławiu osiągnąć dobry rezultat - zaznaczył Piotr Ćwielong.

Umiejętności piłkarzy z zaplecza T-Mobile Ekstraklasy docenia także Paweł Barylski, który przyznał, że wrocławian czeka też pewne wyzwanie logistyczne. - Zespół ze Świnoujścia to trudny przeciwnik, prowadzony przez młodego i zdolnego trenera Dominka Nowaka, który udowodnił, że ciężką pracą nawet w trudnych warunkach można wiele osiągnąć. Jest to zespół, który marzy o awansie do Ekstraklasy i na pewno będzie chciał się pokazać z dobrej strony w pojedynku z mistrzem kraju. Czeka nas trudne zdanie również jeśli chodzi o obserwację rywala, ponieważ w przyszłym roku I liga wznawia rozgrywki dopiero w marcu. Dlatego już teraz będziemy musieli skupić się na analizie gry tej drużyny - skomentował drugi trener WKS-u.

Źródło artykułu: