Ludovic Obraniak opuści mecz z mistrzem Francji

Decyzją trenera Girondins Bordeaux Ludovika Obraniaka zabraknie w pojedynku z Montpellier HSC. Dlaczego Francis Gillot zrezygnował z usług reprezentanta Polski?

W środę Żyrondyści zmierzą się w 1/8 finału Pucharu Ligi Francuskiej na Stade de la Mosson z uczestnikiem fazy grupowej Ligi Mistrzów, Montpellier HSC. Francis Gillot postanowił nie zabierać na to spotkanie kilku podstawowych piłkarzy, w tym Ludovika Obraniaka, Jaroslava Plasila i Cheicka Diabate. Będą oni trenować w Bordeaux pod okiem drugiego szkoleniowca, Erika Bedoueta.

Obraniak w ostatnim czasie grał wyjątkowo często i wyjątkowo dużo. 17 października wystąpił w meczu reprezentacji Polski z Anglią (1:1, 89 minut), zaledwie dwa dni później zagrał i strzelił gola OSC Lille (1:1, 60 minut), 25 października zmierzył się w Lidze Europejskiej z Maritimo Funchal (1:1, 75 minut), a w ostatnią niedzielę z SC Bastia (1:3, 90 minut). Łącznie w tym sezonie wziął udział w 17 oficjalnych spotkaniach, w których zdobył 3 gole i zaliczył 5 asyst.

- To będzie nasz trzeci pojedynek w tygodniu po Maritimo i Bastii. Takie natężenie spotkań w pewnością wpływa na organizm zawodników, więc w Montpellier będę rotował składem - zapowiedział Gillot. Obraniak z pewnością będzie gotowy na zaplanowany na 4 listopada mecz 11. kolejki Ligue 1 z wiceliderem, Toulouse FC.

Komentarze (1)
avatar
marco_er
30.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Montpellier to mistrz tylko z nazwy, teraz jest to drużyna na poziomie 15. miejsca w lidze