Boenisch blisko powrotu do Bundesligi!

Mijają już 4 miesiące, odkąd Sebastian Boenisch pozostaje bez klubu. Wiele wskazuje na to, że uczestnik Euro 2012 wkrótce podpisze kontrakt z drużyną występującą w Bundeslidze.

Sebastianowi Boenischowi 30 czerwca wygasł kontrakt z Werderem Brema. Reprezentant Polski miał sporo możliwości, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie w finalizacji rozmów. Silniejsze kluby nie decydowały się na podpisanie kontraktu z 25-latkiem (m.in. VfB Stuttgart, Stoke City), a ze słabszymi i mniej atrakcyjnymi (głównie ze wschodu Europy) nie chciał wiązać się sam zawodnik.

W połowie października sfrustrowany Boenisch ujawnił, że nie ma żadnych ofert i każdą propozycję, także z T-Mobile Ekstraklasy, rozważy bardzo poważnie.

Jak informują niemieckie media, boczny obrońca najprawdopodobniej zostanie zawodnikiem Fortuny Duesseldorf. We wtorek Boenisch trenował z drużyną Norberta Meiera przed pucharowym spotkaniu z Borussią M'Gladbach. Jakie zrobił wrażenie, nie wiadomo, ale na to, że kontrakt wkrótce zostanie podpisany, wskazuje wiele.

Na początku sezonu defensywa Fortuny stanowiła monolit. Beniaminek nie stracił gola w żadnym z pierwszych 5 spotkań w Bundeslidze! Od pewnego czasu forma obrońców popsuła się - przeciwko Bayernowi i Wolfsburgowi ekipa z Esprit-Arena dała sobie wbić aż 9 bramek! "Boenisch idealnie pasuje do aktualnych wymagań Fortuny, której linia obrony potrzebuje wzmocnień" - zauważa portal rp-online.de.

Dla Boenischa zatrudnienie w 13. zespole ligowej tabeli to idealne rozwiązanie pod względem sportowym - wydaje się, że miałby on spore szanse na wygranie rywalizacji z bocznymi defensorami Johannesem van den Berghiem i Tobiasem Levelsem. Ponadto zawodnik nie musiałby się przeprowadzać, ponieważ od pewnego czasu mieszka z rodzicami w okolicach Duesseldorfu.

Komentarze (5)
avatar
eXpErT
1.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Boenisch znajdzie jakiś klub dopiero, jak Smuda zacznie gdzieś pracować... 
avatar
Grek Zorba
31.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Hahahaha, spadłem z krzesła. Kto go będzie chciał i to jeszcze w Bundeslidze w środku rundy kiedy bliżej jest przerwy. Przecież ewidentnie to wszystko ściema i robota jego menedżera, żeby patyc Czytaj całość
Bodiczek
31.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Długo jeszcze potrwa zanim Boenisch będzie w stanie regularnie występować. Przecież on ma ogromne zaległości, nie wróżę mu rychłego ponownego zaistnienia... 
avatar
marco_er
31.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
no i to byłoby najlepsze rozwiązanie, niech zacznie grać i zastąpi Wawrzyniaka w kadrze! umiejętności ma niezłe, tylko musi trochę pograć, jak się szybko zaaklimatyzuje to będzie pasował idealn Czytaj całość