Przed dwoma tygodniami Borussia Dortmund nieoczekiwanie pokonała Real Madryt 2:1. We wtorkowy wieczór dojdzie do rewanżu na Santiago Bernabeu. Królewscy, którzy w następnej kolejce zagrają na wyjeździe z Manchesterem City, nie mogą pozwolić sobie na stratę punktów.
- Nasza grupa jest wyjątkowo silna. W tej chwili Borussia i Real są w korzystnej sytuacji, ale Manchester City nie stoi na straconej pozycji. Wszystkie drużyny grają pod ogromną presją i to sprawia, że jest im ciężko. Musimy gromadzić punkty przede wszystkim u siebie i wierzę, że sobie poradzimy - ocenia Jose Mourinho.
Ekipa Juergena Kloppa jest objawieniem rozgrywek. Gdyby nie fatalna skuteczność dortmundczyków na Etihad Stadium, mieliby oni na koncie komplet punktów. - To, że Borussia zdobyła dwa mistrzostwa Niemiec z rzędu i przewodzi stawce w naszej grupie, nie jest dziełem przypadku. Dysponują silnymi, szybkimi i kreatywnymi piłkarzami, którzy tworzą bardzo silny zespół. Jeśli awansują do fazy pucharowej, mogą wygrać całą Ligę Mistrzów - przekonuje "Mou".
Real do niezwykle ciekawie zapowiadającego się pojedynku przystąpi bez kontuzjowanego Karima Benzemy. Wysuniętym napastnikiem będzie Gonzalo Higuain. Z powodu urazów w kadrze zabraknie Marcelo, Fabio Coentrao i Samiego Khediry. Gotowy do gry jest natomiast Alvaro Arbeloa.