Media: Mourinho nie zrezygnuje ze starań o Piszczka

We wtorkowym meczu Ligi Mistrzów Łukasz Piszczek wypadł znacznie lepiej od podstawowego prawego obrońcy Realu Madryt, Alvaro Arbeloi. O Polaku z uznaniem wypowiadał się Jose Mourinho.

Real Madryt nie od dziś boryka się z problemami w defensywie. Teraz, gdy kontuzjowani są lewi obrońcy Marcelo i Fabio Coentrao, na ich pozycji najczęściej występuje Alvaro Arbeloa, a jego miejsce na prawej flance zajmuje nominalny stoper, Sergio Ramos. Nie ma wątpliwości, że klasowy boczny defensor przydałby się Królewskim. W spotkaniu z Borussią Dortmund Arbeloa wypadł bezbarwnie i nie ustrzegł się błędów - portal goal.com uznał go za najsłabszego zawodnika na placu gry.

Na miarę oczekiwań na Bernabeu spisał się natomiast Łukasz Piszczek, którego po końcowym gwizdku komplementował Jose Mourinho. - Piszczek to świetny prawy obrońca, jeden z najlepszych w Europie na tej pozycji. Jest szybki, młody i ma ogromny potencjał. Defensywnie ma jeszcze co poprawić, ale to naprawdę znakomity piłkarz - mówił na antenie kanału nSport trener Realu Madryt.

Mistrzowie Hiszpanii od dłuższego czasu przyglądają się poczynaniom Piszczka, który nie wykazuje jednak chęci opuszczenia Dortmundu. - On właśnie podpisał nowy kontrakt do 2017 roku, a gdy wiążesz się z klubem na tak długi okres, to definitywnie oznacza, że chcesz zostać w jednym miejscu - stwierdził "Mou".

Mimo tych słów Portugalczyka, w czwartek włoski portal tuttomercatoweb.com poinformował, że Mourinho nie planuje rezygnować z prób pozyskania reprezentanta Polski, zamierza szczegółowo obserwować jego dalsze występy i wykorzystać ewentualną okazję do przeprowadzenia transferu. Latem madrytczycy oferowali za 27-latka 10 mln euro, co BVB uznało za kwotę zdecydowanie zbyt niską. Przez portal transfermarkt.de Piszczek wyceniany jest obecnie na 12,5 mln euro.

Źródło artykułu: