Mowa tu o wychowanku Lechii Gdańsk, Kacprze Łazaju, który swoją premierową bramkę zdobył w piątkowym starciu z Ruchem Chorzów. 17-latek wykorzystał błąd obrony "Niebieskich" i z bliskiej odległości umieścił piłkę w pustej bramce. - Nie spodziewałem się, że piłka dojdzie do mnie. Myślałem, że Ricardinho będzie uderzał. Spadła mi jednak pod nogi. Nie pozostało mi nic innego jak strzelić do pustej bramki - mówił po meczu nastolatek.
W momencie zdobycia bramki wychowanek Lechii miał 17 lat i 108 dni, dzięki czemu stał się najmłodszym strzelcem bramki w tym sezonie. W tej klasyfikacji wyprzedził Mariusza Stępińskiego (Widzew Łódź), który swoją premierową bramkę zdobył we wrześniowym meczu z Górnikiem Zabrze. Miał wówczas 17 lat i 135 dni.
Warto też dodać, że gracz Lechii był setnym zawodnikiem, który w tym sezonie wpisał się na listę strzelców.