Środa w La Liga: Navarro przeprosił CR7, Wenger chce ostatniego bohatera Realu

Defensor Levante poczuł się skruszony i wysłał do Cristiano Ronaldo smsa z przeprosinami za ostatni potężny cios łokciem.

Arsenal Londyn marzy o bohaterze meczu na wodzie

Dwie minuty po wejściu na boisko Alvaro Morata zdobył zwycięskiego gola przeciwko Levante UD. Napastnik Królewskich najczęściej występuje w drugiej drużynie klubu, a mimo to jego klauzula wykupu opiewa na kwotę... 70 mln euro!

Ta cena jest jednak nieproporcjonalna do zarobków piłkarza, który na Santiago Bernabeu zarabia rocznie zaledwie 1 mln. Od jakiegoś czasu wielkim fanem talentu 20-letniego napastnika jest Arsene Wenger, który zamierza go sprowadzić już w zimie.

Navarro przeprosił Ronaldo

"Zobaczyłem jaką szkodę ci sprawiłem i chciałbym za to przeprosić" - takiego smsa napisał David Navarro do Cristiano Ronaldo, któremu w niedzielę na początku meczu zadał potężny cios łokciem w lewe oko. Portugalczyk czuje się już lepiej, ale jak zaznaczają dziennikarze jednego z hiszpańskich programów, nie odpowiedział na tę wiadomość.

Falcao odejdzie z Atletico Madryt

Wciąż jednak nie wiadomo, kiedy to nastąpi. Kolumbijczyk ma ważny kontrakt z klubem do 2015 roku. Już wcześniej włodarze Los Colchoneros zapewnili, że jego odejście nie nastąpi w zimie ani prawdopodobnie w przypadku awansu klubu do rozgrywek Ligi Mistrzów.

- W którymś momencie mojej kariery będę chciał iść do innego klubu, ale wciąż mam ważny kontrakt i obecnie myślę tylko o Atletico. To, że nie gram teraz w Lidze Europy nie ma nic wspólnego z ewentualnym odejściem w zimie - zapewnił Kolumbijczyk o ostatnim zainteresowaniu ze strony Chelsea Londyn.

Powroty w Real Madryt

Na treningu Królewskich pojawili się dwaj do niedawna kontuzjowani piłkarze - Sami Khedira oraz Karim Benzema. Obaj będą do dyspozycji Jose Mourinho podczas najbliższego ligowego starcia z Athletic Bilbao.

Pique: - Messi jest z innej planety

- Szanuję tych, którzy wierzą, że Cristiano Ronaldo zasługuje na Złotą Piłkę, ale ja żyję z Leo i wiem, że jest z innej planety, a Cristiano jest najlepszym z ludzi. Spotkałem go w Manchesterze, ciężko pracuje, jest świetny, ale wciąż jest za Messim - zapewnił defensor FC Barcelona, Gerard Pique.

Hiszpan wyjawił również sekret jego klubu: - Gdyby nie szkółka, nie bylibyśmy w stanie konkurować z Realem Madryt. Mamy szczęście, że młodzi gracze trafiają do nas za darmo. Będąc szczerym, wszystko zawdzięczamy naszej polityce w La Masii (szkółka piłkarska Barcy - przyp. red.).

Źródło artykułu: