Borussia faworytem Ligi Mistrzów?
Kapitalne występy Borussii Dortmund w grupie śmierci Champions League zachwyciły całą piłkarską Europę. Słynny Franz Beckenbauer widzie mistrzów Niemiec w roli faworytów do wywalczenia Pucharu Europy. - Jeśli utrzymają obecną formę, nie ma znaczenia na kogo trafią w 1/8 finału. Ten, kto dwukrotnie postawił pod ścianą Real Madryt, z całą pewnością możemy liczyć na wygranie Ligi Mistrzów - uważa "Kaiser".
W sondzie zorganizowanej przez Bild, w której oddano już ponad 50 tysięcy głosów, kibice odpowiadali na pytanie, który niemiecki zespół może triumfować w LM. Bayern zebrał 48 procent głosów, ale Borussia niewiele mniej - 43 procent! Na Schalke stawia 9 procent fanów niemieckiego futbolu.
Bender znów kontuzjowany!
Od początku 2011 roku Sven Bender pauzował z powodu aż 10 różnych urazów! Teraz środkowego pomocnika czeka kolejny, choć jak się wydaje niedługi, rozbrat z futbolem. W pojedynku z Ajaxem 23-latek został trafiony łokciem w twarz przez Eyonga Enoha i złamał nos! - To niewiarygodne - kręcił głową Juergen Klopp.
Bender, który nie po raz pierwszy doznał tego typu kontuzji, w podstawowym składzie zastępował Sebastiana Kehla. Kapitan do niedawna występował na boisku w masce ochraniającej... złamany nos! Niewykluczone, że dla reprezentanta Niemiec również zostanie przygotowana specjalna osłona.
Diego chce zostać na dłużej! Schaaf w Wolfsburgu?
Zmiana trenera oraz przybycie do klubu Klausa Allofsa sprawiły, że Diego nie myśli już o odejściu z VfL Wolfsburg. - Jestem w stanie wyobrazić sobie podpisanie nowego kontraktu z klubem, ale najpierw trzeba poczekać i przekonać się, czy w bieżącym sezonie uda nam się coś osiągnąć - powiedział Brazylijczyk. - Bardzo cieszę się z przybycia Klausa do klubu. Wspaniale, że w jego pierwszym meczu wywalczyliśmy 3 punkty - dodaje. - Diego czuje się świetnie i jest niezwykle zmotywowany. Już w Bremie był bardzo dojrzały - chwali 28-latka dyrektor sportowy.
Czy Allofs przekona do przeprowadzki do miasta Volkswagena swojego przyjaciela i szkoleniowca Werderu Brema Thomasa Schaafa? - Póki co nie myślimy o tym, ale teoretycznie takie rozwiązanie jest możliwe - mówi spokojnie 55-latek.
Farfan w Juve, Huntelaar w Arsenalu?!
Jak informuje Bild, Juventus Turyn już w styczniu przyszłego roku spróbuje pozyskać Jeffersona Farfana! Peruwiańczyk niedawno podpisał kontrakt z Schalke 04 Gelsenkirchen obowiązujący aż do połowy 2016 roku, w którym zawarto klauzulę wykupu wynoszącą 15 mln euro. - Jefferson jest zadowolony z gry w Schalke, ale nieraz mówił mi, że chciałby reprezentować barwy Realu, Barcelony, Chelsea, Man Utd czy Milanu - ujawnił znajomy zawodnika.
Podczas meczu Koenigsblauen z Olympiakosem Pireus były zawodnik PSV Eindhoven i Alemannii Aachen Erik Meijer stwierdził, że według jego informacji Klaas-Jan Huntelaar w styczniu przejdzie do Arsenalu Londyn! Co na to sam zainteresowany? - Nic nie wiem - uciął "Hunter". - Nie otrzymaliśmy ani za Holtby'ego, ani za Huntelaara żadnej oficjalnej oferty, dlatego wszelkie rozmowy o ich transferach są pozbawione sensu - stwierdził natomiast Horst Heldt.
Umiarkowany optymizm Gomeza
We wtorkowym meczu z Valencią po raz pierwszy w tym sezonie na placu gry pojawił się Mario Gomez. Były król strzelców Bundesligi w 79. minucie zmienił Francka Ribery'ego i kilka chwil później zaliczył przypadkową asystę przy trafieniu Thomasa Muellera. - Zamieniłbym mój występ na zwycięstwo Bayernu - powiedział bez entuzjazmu "SuperMario".
Z postawy Gomeza zadowolony był Jupp Heynckes. - Spisał się dobrze i zamierzamy dalej stopniowo wprowadzać go do gry - powiedział 67-letni szkoleniowiec.
Ribery ryzykował pogłębienie kontuzji
Nie najlepiej w pojedynku z Valencią zaprezentował się Franck Ribery. Francuski skrzydłowy nie potrafił stwarzać tylu sytuacji bramkowych co zwykle i zebrał nie najlepsze recenzje. 29-latek przyznaje, że podczas spotkania nie był w pełni sił i odczuwał skutki wcześniejszej kontuzji.
- Było mi bardzo ciężko. Gdy odczuwa się ból, nie ma żadnej przyjemności z gry. Sytuacja była trudna, ale wszystko konsultowałem z lekarzami. Chcę grać w każdym meczu, jednak w takich okolicznościach nie jest to najlepszym rozwiązaniem - przyznał Ribery.
Rummenigge bije na alarm!
Na Estadion Mestalla zawiódł nie tylko Ribery, ale i cały zespół Bayernu Monachium. To już drugi z rzędu słabszy występ Bawarczyków - w sobotę ekipa Heynckesa w słabym stylu zremisowała z FC Nuernberg. - Jeśli przez prawie godzinę gra się z przewagą jednego zawodnika, a później trzeba się cieszyć z podziału punktów, z pewnością nie jest dobrze. Z taką formą wywalczenie mistrzostwa bez wątpienia nie będzie spacerkiem. Musimy szybko się podnieść i wrócić na właściwe tory, ponieważ wkrótce czeka nas niezwykle ważny mecz z Borussią Dortmund - apeluje do zawodników Karl-Heinz Rummenigge.
- To nie był dobry występ w naszym wykonaniu, nie byliśmy w stanie cieszyć się grą, chociaż rywale grali w osłabieniu - przyznaje strzelec gola, Thomas Mueller. Formę z początku sezonu stracili Bastian Schweinsteiger, Toni Kroos oraz Mario Mandzukić. Niczym pozytywnym nie wyróżnia się natomiast Javi Martinez, a błędy zdarzają się Manuelowi Neuerowi. W ostatnich tygodniach najjaśniejszym punktem drużyny jest David Alaba.
Ultimatum dla Babbela
Jak dowiedział się Bild, Markus Babbel już wkrótce może stracić pracę w 1899 Hoffenheim. Stanie się tak, jeśli po trzech najbliższych kolejkach, które zostaną rozegrane na przestrzeni jednego tygodnia, Wieśniaki będą zajmować jedno z trzech ostatnich miejsc w ligowej tabeli.
Obecnie Hoffe plasują się dopiero na 14. pozycji, mając nad strefą spadkową tylko "oczko" przewagi. - Tabela nie kłamie, mamy zdecydowanie zbyt mało punktów. W nadchodzącym angielskim tygodniu musimy dokonać wielkich rzeczy, ale nie czuję strachu i nie jestem podłamany - zapewnia Babbel.