Krystian Nowak: To mogła być bramka
Szóstej ligowej porażki doznali gracze Widzewa Łódź. Czerwono-biało-czerwoni musieli uznać wyższość stołecznej Legii, która po golu Jakuba Koseckiego zwyciężyła 1:0.
Przegrana z Legią Warszawa to czwarta porażka łodzian w ostatnim czasie. Co się dzieje z drużyną czterokrotnych mistrzów Polski? - Ciężko powiedzieć, co się dzieje. Chcemy oddać na boisku sto procent siebie i walczyć o każdy punkt. Niestety, mieliśmy teraz gorsze mecze i w nich będziemy walczyć o komplet punktów - powiedział Nowak. - Wiadomo, że w tym sezonie Widzew dopiero się buduje. Było dużo ruchów kadrowych. Dobrze, że na początku sezonu zdobyliśmy dużo punktów, wygraliśmy kilka meczów. Teraz brakuje nam zwycięstw. Bardzo byśmy chcieli wrócić na zwycięską ścieżkę. Walczymy dalej i zrobimy wszystko, aby w dwóch ostatnich spotkaniach zdobyć pełną pulę. Mam nadzieję, że te punkty dopiszemy po tych meczach - zakończył.