Goście na fali, gospodarze w tarapatach - zapowiedź meczu Widzew Łódź - Korona Kielce

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Piłkarze Widzewa Łódź nie wygrali u siebie od trzech miesięcy. Natomiast Korona Kielce wciąż czeka na pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie. Czy któraś z drużyn przełamią złą passę?

W tym artykule dowiesz się o:

Przed sobotnim spotkaniem trener gospodarzy Radosław Mroczkowski ma do swojej dyspozycji niemal wszystkich zawodników. Z drużyną nie trenuje jedynie Maciej Mielcarz, który w ostatnim czasie nabawił się groźnej kontuzji i przez najbliższe kilka miesięcy nie będzie mógł zagrać. Doświadczonego golkipera zastąpił w bramce Milos Dragojević, który spisuje się bez zarzutów i zbiera pochlebne opinie za swoje występy. Przeciwko Koronie nie będzie mógł zagrać także Adam Banasiak, który został zawieszony na dwa spotkania za czerwoną kartkę w meczu z Lechią Gdańsk. Mecz z kielczanami jest ostatnim w którym nie będzie mógł zagrać "Banan".

O wiele większe kłopoty kadrowe ma szkoleniowiec gości Leszek Ojrzyński, który przy al. Piłsudskiego 138 nie będzie mógł skorzystać z sześciu podstawowych zawodników. W pięciu przypadkach chodzi o kontuzja, zaś w jednym o zawieszenie za kartki. Z nadmiaru "żółtek" nie będzie mógł zagrać ekswidzewiak, a obecnie kapitan Korony Tomasz Lisowski. W Łodzi na pewno nie wystąpią Pavol Stano, Aleksandar Vuković oraz Zbigniew Małkowski. Natomiast pod dużym znakiem zapytania stoi występ Pawła Golańskiego i Pawła Sobolewskiego. Decyzja o tym, czy ta dwójka zagra przeciwko Widzewowi zapadnie dopiero dzień przed meczem.

Widzew Łódź czeka już blisko trzy miesiące na zwycięstwo przed własną publicznością. Czy w sobotę uda im się przerwać złą passę?
Widzew Łódź czeka już blisko trzy miesiące na zwycięstwo przed własną publicznością. Czy w sobotę uda im się przerwać złą passę?

Widzewiacy, po świetnym starcie sezonu, spuścili z tonu. W ciągu ostatnich pięciu kolejek udało im zdobyć zaledwie jeden punkt. Marny dorobek punktowy łodzian doprowadził do tego, że niedawny lider T-Mobile Ekstraklasy przesunął się na jedenastą pozycję w tabeli. Pozycję niżej znajdują się zawodnicy z Kielc, którzy po niezbyt udanym rozpoczęciu sezonu ostatnio zdobyli siedem punktów. Przed czternastą serią gier koroniarze mają na swoim koncie szesnaście punktów, a łodzianie mają punkt więcej.

- Co sądzę o Koronie? Jest to drużyna, która przyjedzie do Łodzi i będzie walczyć o punkty. Każdy chce mieć spokojną przerwą zimową. Na pewno w obu drużynach nie zabraknie determinacji. Dla mnie byłoby lepiej, gdyby u rywala było mniej znaków zapytania. Wówczas bardziej można przewidzieć skład i tym podobne rzeczy - powiedział przed sobotnią konfrontacją Radosław Mroczkowski, trener Widzewa Łódź.

Zawodnicy Widzewa i Korony spotykali się ze sobą w ekstraklasie 8 razy. Trzy spotkania zakończyły się zwycięstwem łodzian, trzykrotnie górą byli zawodnicy z Kielc, a pozostałe dwie konfrontacje zakończyły się podziałem punktów. Ostatni pojedynek pomiędzy Widzewem, a Koroną miał miejsce w 29. kolejce ubiegłego sezonu T-Mobile Ekstraklasy. W meczu rozgrywanym na kieleckim stadionie zwyciężyli czerwono-biało-czerwoni, którzy wygrali 2:0. Obie bramki zdobył Mehdi Ben Dhifallah.

Korona w tym sezonie nie radzi sobie za dobrze w meczach wyjazdowych. W siedmiu takich spotkaniach kielczanie trzykrotnie zremisowali i doznali czterech porażek. Natomiast Widzew ze zmiennym szczęściem radzi sobie przed własną publicznością. W pierwszych trzech spotkaniach w roli gospodarza zdołał pokonań m.in. mistrza i wicemistrza Polski, aby później przegrać z Pogonią Szczecin czy Wisłą Kraków. Warto w tym miejscu odnotować, że Widzew wygrywał u siebie tylko wtedy kiedy grał w sobotę o godzinie 15:45. Czy to oznacza, że widzewiacy znów zwyciężą i przełamią passę samych porażek? A może to Korona zrealizuje swój cel, jakim jest pierwsze wyjazdowe zwycięstwo? Portal SportoweFakty.pl zaprasza na relację z sobotniego spotkania, aby sprawdzić któremu zespołowi uda się osiągnąć swój cel. Widzew Łódź - Korona Kielce

/ sb. 01.12.2012 godz. 15:45 -> RELACJA LIVE

Przewidywane składy: Widzew Łódź:

Dragojević - Broź, Phibel, Abbes, Bartkowski - Rybicki, Bartoszewicz, Okachi, Kaczmarek - Dudek - Ben Dhifallah.

Korona Kielce:  Szlakotin - Kuzera, Kijanskas, Malarczyk, Bodzioch - Jovanović, Lenartowski, Sierpina, Foszmańczyk - Szekely, Korzym. Sędzia

: Adam Lyczmański (Bydgoszcz).

Zamów relację z meczu Widzew Łódź - Korona Kielce Wyślij SMS o treści PILKA.KORONA na numer 7355 Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Widzew Łódź - Korona Kielce Wyślij SMS o treści PILKA.KORONA na numer 7136 Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
LexoN
30.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Łatwo nie będzie Koronie, ale liczę że sprawią niespodziankę i wygrają z Widzewem.