Bayern pobił rekord Bundesligi, sędzia pomógł Bawarczykom? (wideo)

Bayern Monachium na trzy dni przed hitem jesieni z Borussią Dortmund nie rozegrał dobrego meczu, ale, co najważniejsze, wywiózł z trudnego terenu 3 punkty.

Bayern, pokonując 2:0 SC Freiburg, zapewnił sobie tytuł mistrza jesieni już w 14. kolejce, co nie zdarzyło się jeszcze w 50-letniej historii Bundesligi! Zespół Juppa Heynckesa ma w dorobku 12 zwycięstw oraz remis z FC Nuernberg (1:1) i porażkę z Bayerem (1:2).

We Fryburgu Bawarczycy spisali się przeciętnie i nie wiadomo, czy zwyciężyliby, gdyby nie trzy decyzje Floriana Meyera. Arbiter w 11. minucie podyktował rzut karny za zagranie ręką Olivera Sorga, a jeszcze przed końcem pierwszej połowy nie użył gwizdka, gdy futbolówka w w znacznie bardziej ewidentny sposób dotknęła w polu karnym ręki Javiego Martineza. Wcześniej z murawy wyrzucony został Fallou Diagne, który zdaniem sędziego faulował wychodzącego na czysta pozycję Xherdana Shaqiriego. - To, co się nam przydarzyło, było bardzo frustrujące i deprymujące - przyznał szkoleniowiec gospodarzy, Christian Streich.

- Trudno gra się z Freiburgiem, to świetny zespół. Szkoda, że szybciej nie udało nam się podwyższyć wyniku, by wtedy byłoby nam łatwiej. A tak jednobramkowe prowadzenie musiał ratować Neuer - skomentował Jupp Heynckes. - Odnieśliśmy niezwykle ważne zwycięstwo. Pamiętamy przecież, jak ciężko było nam na tym stadionie pół roku temu (tamten mecz skończył się remisem 0:0) - dodał Thomas Mueller.

Przed końcem roku Bayern zagra jeszcze z Borussią Dortmund, BATE Borysów, Borussią M'Gladbach oraz dwukrotnie z FC Augsburg. - To ważne, że zimę spędzimy na czele tabeli, ale przed nami jeszcze kilka ważnych gier. Chcemy powiększyć przewagę w Bundeslidze, utrzymać pozycję lidera w grupie Ligi Mistrzów oraz przejść dalej w Pucharze Niemiec. Zamierzamy zachować więc pełną koncentrację - zapewnił Philipp Lahm.

Czy Bayern zasłużył na rzut karny?
[videa=WP4ZkVx6kuWuHLyX]

Zobacz, jak Bayer rozgromił Werder i wyprzedził w tabeli Borussię:

Źródło artykułu: