Jan Urban zadowolony z rundy jesiennej
Trener Legii Warszawa jest zadowolony z postawy swoich podopiecznych w rundzie jesiennej. Legioniści na półmetku sezonu plasują się na pierwszym miejscu i nad Lechem mają cztery punkty przewagi.
Urban żałował przede wszystkim tego, że jego podopieczni stracili bramkę po stałym fragmencie gry. - Wszyscy w Polsce wiemy, że Śląsk bardzo wierzy w stałe fragmenty gry. Mają Sebastiana Milę, który znakomicie dorzuca te piłki, a wrocławianie atakują na nie z pełną wiarą. Już w zeszłym sezonie stałe fragmenty gry przyniosły Śląskowi bardzo dużo punktów i to jest normalne, że oni wierzą, że w takich sytuacjach mogą strzelać bramki - wyjaśnił trener.
Mimo porażki, a także zwycięstwa Lecha Poznań, Legia pewnie przewodzi ligowej tabeli i nad Kolejorzem ma cztery punkty przewagi. - Mimo wszystko my byśmy woleli mieć jeszcze większą przewagę, niestety tak się nie stało. Uważam, że jesteśmy i tak w bardzo dobrej pozycji wyjściowej do rundy rewanżowej. Mamy przewagę siedmiu punktów nad mistrzem kraju. To jest dosyć spora przewaga. Mogę tylko pogratulować tak udanej rundy. Mogliśmy przegrać jednak ze Śląskiem chociaż 1:2, bo trochę szkoda, że w ostatnim meczu rundy nie strzeliliśmy bramki. To było jedyne spotkanie w tej rundzie, łącznie z europejskimi pucharami, gdy nie zdobyliśmy gola - podsumował Urban.