Poprawić humory - zapowiedź meczu Warta Poznań - Wisła Płock

Warta w ostatnich czterech spotkaniach zdobyła tylko dwa punkty, co nie oczywiście nikogo w klubie nie zadowala. Tym bardziej, że jeszcze dwie kolejki temu Zieloni mogli znaleźć się w ścisłej czołówce. Potracili jednak w prosty sposób punkty, przez co spadli na jedenastą pozycję i mają tylko dwa punkty przewagi nad strefą barażową.

Wisła miała aspiracja, aby walczyć o awans do ekstraklasy, ale pierwsze kolejki zweryfikowały jednak wygórowane aspiracje. Obecnie płocczanie zajmują dziewiątą lokatę i mają dziewięć punktów, o jeden więcej niż Warta. Trzeba jednak dodać, że Wisła została ukarana walkowerem za mecz ze Zniczem Pruszków.

W środę oba zespoły zrobią wszystko, żeby poprawić swój mało korzystny dorobek. Warta wreszcie zagra na swoim stadionie, co jest jej dużym atutem. W tym sezonie odbyły się tam tylko dwa spotkania i oba kończyły się zwycięstwami drużyny Bogusława Baniaka. Szkoleniowiec Warty określa ten pojedynek, jako starcie dwóch niezadowolonych drużyn. - My nie wygraliśmy czterech spotkań z rzędu i opuściliśmy górną połowę tabeli, natomiast Wisła plasuje się w środku, choć w Płocku bardzo poważnie myślą o awansie - mówi Baniak.

Szkoleniowiec poznaniaków ma spory problem przed tym spotkaniem. Pod sporym znakiem zapytania stoi występ dwójki stoperów: Krzysztofa Strugarka oraz Błażeja Jankowskiego. Być może któryś z nich zdoła się wyleczyć i zagrać w tym spotkaniu.

Bezpośrednią transmisję z tego meczu przeprowadzi TVP Sport.

Warta Poznań - Wisła Płock / śr 03.09.2008 godz. 16:00

Przewidywane składy:

Warta Poznań: Radliński - Ignasiński, Ragaman, Otuszewski, Marcinkiewicz – Magdziarz, Bekas, Burkhardt, Batata. Iwanicki - Klatt

Wisła Płock: Gubiec - Żytko, Jarczyk, Belada, Chwastek - Kowalski, Mierzejewski, Grzeszczyk, Wiśniewski - Majkowski, Gęśla.

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).