Jak wyliczył magazyn Kicker, Jakub Błaszczykowski nie został ukarany ani żółtą, ani czerwoną kartką w meczu Bundesligi od 4865 minut! Sędzia upomniał "Kubę" po raz ostatni w pojedynku Borussii Dortmund, który odbył się 3 kwietnia 2010 roku. Później kapitan polskiej kadry wziął udział w 76 spotkaniach i nie zobaczył nawet "żółtka".
Oprócz Błaszczykowskiego, który może obecnie pochwalić się posiadaniem najdłuższej "czystej" serii i w ręce którego powędrowała nagroda dla dżentelmena Bundesligi, wyróżniono Matsa Hummelsa, Romana Weidenfellera, Simona Jentzscha, Simona Rolfesa, Cha Du-Ri, Jonathana Schmida, Mike'a Hankego, Thomasa Muellera, Eljero Elii oraz Philippa Lahma. Golkiper BVB w tym sezonie ujrzał jedną żółtą kartkę, przerywając serię trwającą... 5306 minut! Jentzsch, bramkarz FC Augsburg, w przeszłości był niekarany przez rekordowe 6362 minuty.
Tuż za Błaszczykowskim uplasował się Hummels, który nie został upomniany od 4016 minut. Jest to ogromne osiągnięcie, biorąc pod uwagę, że reprezentant Niemiec występuje na pozycji stopera, która niekiedy wymusza popełnianie fauli.