Wiktorski za Tabaczyńskiego?

Adrian Dudkiewicz 23 Stycznia 2013, 17:01

Tabaczyński ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w II-ligowym Lechu Rypin. Do Bydgoszczy wrócił w styczniu, ale po kilku tygodniach treningów zdecydował się na opuszczenie macierzystego klubu. Swoją karierę będzie kontynuował prawdopodobnie dalej w II lidze, ale już nie w Rypinie. Lech z powodów finansowych ma się wycofać się z rozgrywek centralnych.

Być może za Tabaczyńskiego w barwach Zawiszy zobaczymy innego wychowanka bydgoskiego klubu Kamila Wiktorskiego. Ten na Wyspach przebywał od 2009 roku. Do pierwszego składu Glasgow Rangers nie zdołał się jednak przebić. Kilka dni temu nie przeszedł pomyślnie testów w innym I-ligowcu - Arce Gdynia.

Bydgoski klub sprawdzi na zgrupowaniu w Kołobrzegu innych młodych graczy. Z Ruchu Chorzów będzie to Hubert Kotus. Zawisza nad morzem ma też rozegrać sparing z III-ligową Kotwicą Kołobrzeg. W Bydgoszczy swoich zawodników kibice Zawiszy zobaczą dopiero 2 lutego. Wówczas I-ligowcy podejmą w kolejnym sparingu III-ligową Cuiavię Inowrocław.

- Warunki na zgrupowaniu mamy naprawdę dobre - podkreślił w rozmowie ze SportoweFakty.pl drugi trener zespołu Dietmar Brehmer.- Jest tu wszystko czego nam potrzeba. Jest kryty basen, siłownia i sale odnowy. Mamy też oczywiście dobrze przygotowane boisko treningowe. Na nim rozegramy właśnie wspomniany sparing. Rano trenujemy głównie na siłowni, a wieczory są przeznaczone na odnowę biologiczną. Do Bydgoszczy wrócimy pod koniec tygodnia.