To drugie podejście 20-letniego zawodnika do Sandecji. W poprzedniej rundzie występujący na pozycji defensywnego pomocnika lub obrońcy gracz pokazał się z dobrej strony, więc władze pierwszoligowca były zdeterminowane, by przedłużyć wypożyczenie.
- Cieszę się, że mogę wrócić do Nowego Sącza, ponieważ będąc tutaj poprzednio czułem się bardzo dobrze. Trochę od tamtego czasu się zmieniło, tworzy się właściwie nowa drużyna i mam nadzieje, że dzięki temu uda się nam sprostać oczekiwaniom. Ja oczywiście zrobię co w mojej mocy, aby zespół osiągał dobre wyniki - stwierdził Piotr Mroziński .
Informacja o powrocie pochodzącego z Przemyśla piłkarza powinna ucieszyć kibiców "Biało-czarnych". W rundzie jesiennej wychowanek Granicy Stubno pojawiał się na boisku dziewięć razy, z czego osiem w wyjściowym składzie. W czterech meczach grał od pierwszej do ostatniej minuty. Ogólnie rzecz biorąc zbierał dobre recenzje, szczególnie za mecz z Cracovią, kiedy stworzył parę stoperów z Peterem Petranem.
Piotr Mroziński przyszedł na świat w 1992 roku, a jego wzrost to 181 centymetrów. Karierę rozpoczynał we wspomnianej wcześniej Granicy Stubno. Jako junior grał jeszcze w Czuwaju Przemyśl, by przenieść się do Stali Mielec. Z niej trafił wiosną sezonu 2010/2011 do Widzewa Łódź. Na najwyższym szczeblu rozgrywkowym rozegrał 18 meczów. Ma również na koncie występy w młodzieżowych reprezentacjach Polski.