Real wyda na piłkarza 60 mln?
W tym roku odbywają się wybory na prezesa Realu Madryt, więc nowy projekt "galaktycznego" klubu tworzy Florentino Perez. Główną gwiazdą letniego okienka transferowego ma być Gareth Bale, za którego Królewscy są skłonni zapłacić nawet 60 mln euro!
Według angielskiego The Telegraph, prezydent Realu jest w stałym kontakcie z przedstawicielami Tottenhamu Hotspur od transferu Luki Modricia w zeszłe lato. Właściciel Kogutów chciałby zostawić na kolejny rok Bale'a, jednak coraz więcej klubów poważnie zastanawia się nad jego sprowadzeniem.
Podobno wielkim konkurentem Pereza ma być były trener FC Barcelony, Josep Guardiola, który widzi Walijczyka w swoim następnym klubie - Bayernie Monachium.
Uraz Adriano niegroźny
Już w pierwszej połowie sobotniego meczu z Granadą boisko musiał opuścić Adriano Correia. Dokładne badania nie wykazały jednak żadnej kontuzji w prawej nodze Brazylijczyka, który będzie do dyspozycji trenerów FC Barcelony podczas środowego starcia z AC Milan w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Kolejny kandydat do obrony Barcy
Niemalże codziennie pojawiają się doniesienia na temat środkowego defensora, którym interesuje się Duma Katalonii. Podobno priorytetem Tito Vilanovy jest David Luiz, ale trener zgodziłby się również na ewentualny transfer Matsa Hummelsa. Tymczasem dziennik Sport sugeruje, że na radarze Blaugrany znajduje się również gracz Athletic Bilbao - Fernando Amorebieta.
Młody zawodnik Paris Saint Germain trafi na Camp Nou?
Z kolei agent Marco Verrattiego zapewnia, że Barca interesuje się również 20-letnim pomocnikiem. - Wielkie kluby z Hiszpanii i Anglii chcą go mieć w swoich składach. Barca i Manchester United na razie są na prowadzeniu - przyznał Donato di Campli.
Według mediów może to być sprytna strategia włoskiego reprezentanta, który niedługo pojawi się w stolicy Francji, aby negocjować z klubem nowy kontrakt dla Verrattiego.