No nie wiem czy nie zawinil - pierwsze dwa gole to tak 50 na 50 jego winy bo mogl sie zachowac lepiej.
kibic gkm
24.02.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"Artur Boruc nie zawinił przy żadnej straconej bramce." Tak, tak. Jakby zamiast niego grał Szczęsny i puścił by 4 gole to odrazu byście pisali "Fatalny Szczęsny", "Błędy Szczęsnego"
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką