Szpital w ŁKS

Georgasa Freidgeimasa w tym roku na boisku już nie zobaczymy. Obrońca ŁKS doznał poważnej kontuzji łąkotki i w ostatnim meczu Pucharu Ekstraklasy przeciwko Legii Warszawa musiał zejść z boiska już po kwadransie. To jednak nie jedyne urazy w zespole z Łodzi - donosi Gazeta Wyborcza.

Gabor Vayer boryka się z ogromnym krwiakiem, Marcin Adamski ma kłopoty z łydką, Rafał Kujawa doznał urazu kolana, natomiast Jakuba Biskupa boli bark. Zdecydowanie najpoważniejsza jest jednak kontuzja Freidgeimasa, który nie zagra co najmniej przez pół roku.

- To wielka strata dla zespołu. Po cichu liczę, że tylko uszkodził łąkotkę, a nie zerwał więzadła krzyżowe w kolanie - powiedział Gazecie Wyborczej trener ŁKS, Marek Chojnacki.

Komentarze (0)