Śląsk Wrocław czeka na swoją nową gwiazdę

W najbliższy weekend we Wrocławiu ma pojawić się Eric Mouloungui, który w swojej karierze zagrał już w ponad dwustu meczach w Ligue 1. W klubie oczekuje się też na jego certyfikat.

- Po to przeprowadziliśmy ten transfer, by wzmocnić się przed trudną, ciężką walką o obronę mistrzowskiego tytułu. Wypożyczamy zawodnika do końca sezonu. Ten transfer nie był łatwy, bo można się domyśleć, że przede wszystkim zarobki w lidze z której do nas on przychodzi w żaden sposób nie przystają do polskich realiów. Żadnego polskiego klubu nie stać na płacenie takich pieniędzy, jakie dawane są w krajach arabskich. Nam się udało go pozyskać na naprawdę bardzo preferencyjnych warunkach. Oczywiście nie mogę mówić o szczegółach, ale mogę zapewnić, że naprawdę za bardzo symboliczne pieniądze udało nam się, jak wszystko na to wskazuje, sprowadzić bardzo klasowego piłkarza - mówi Michał Mazur, rzecznik prasowy klubu z Wrocławia. Już w najbliższych dniach we Wrocławiu powinien pojawić się Eric Mouloungui, którego mistrzowie Polski wypożyczyli z klubu Al Wahda FC ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

- W Śląsku Wrocław nigdy nie było takiej sytuacji i nigdy nie będzie, że jakikolwiek transfer jest czy był przeprowadzany za plecami pierwszego trenera. To jest oczywiste, że o wszystkich wzmocnieniach ostateczne zdanie ma trener. Nigdy byśmy nie sprowadzili piłkarza, którego szkoleniowiec by nie zaakceptował. To jest klasowy zawodnik, napastnik bądź ofensywny pomocnik, który mamy nadzieję, że swoimi golami pomoże nam wywalczyć ponownie tytuł mistrzowski - skomentował Mazur.

Chociaż reprezentant Gabonu został już zgłoszony do rozgrywek, to może minąć jeszcze trochę czasu, aż zadebiutuje w T-Mobile Ekstraklasie. - Ciężko powiedzieć, kiedy będzie on mógł zagrać w ekstraklasie. Mimo że formalnie zawodnik został już zgłoszony do rozgrywek, to jeszcze nie wszystkie formalności zostały dopełnione. Ostatniego dnia okienka transferowego zgłosiliśmy go do międzynarodowego systemu, który weryfikuje wszystkie transfery. Zgłosiliśmy go także do rozgrywek w Ekstraklasie, zarejestrowaliśmy w związku i także za pośrednictwem Polskiego Związku Piłki Nożnej wysłaliśmy do Federacji Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie ostatnio był zarejestrowany, prośbę o przesłanie jego międzynarodowego certyfikatu. Wszystko to odbyło się zgodnie z przepisami, w odpowiednim czasie, ale teraz Federacja ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich ma siedem dni na to, by ten certyfikat przysłać. Liczymy na to, że najpóźniej w przyszłym tygodniu to wszystko się zakończy i będziemy mogli już tylko odliczać minuty do jego debiutu w Śląsku Wrocław - podsumował Michał Mazur.

Źródło artykułu: