Mateusz Możdżeń: Polonia nie będzie tak mocna jak jesienią

Lech ma za sobą czwartą z rzędu domową porażkę. Mateusz Możdżeń nie kryje, że to katastrofalna seria. Ostatniemu pogromcy poznaniaków, Polonii Warszawa nie wróży jednak miejsca w czołówce.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
- Wyniki osiągane na stadionie przy ul. Bułgarskiej chluby nam nie przynoszą. Przegrana z Czarnymi Koszulami bardzo boli, gdyż nie wyobrażaliśmy sobie takiego scenariusza. Jednak pretensje możemy mieć wyłącznie do siebie. Chyba każdy z nas miał jakąś okazję na gola, mimo to żadna nie została wykorzystana - powiedział Mateusz Możdżeń.

Zespół Mariusza Rumaka oddał w piątek ponad dwadzieścia strzałów. Zazwyczaj jednak piłka przelatywała obok słupka. - Najgorsze jest to, że wielokrotnie do pełni szczęścia brakowało centymetrów. Z kolei gdy już udawało nam się wcelować w bramkę, to Mariusz Pawełek był na posterunku. Musimy zachowywać więcej spokoju. Przy bardziej chłodnych głowach na pewno coś by wpadło - dodał.

Łukasz Piątek: Klucz do sukcesu tkwi w atmosferze Nie da się ukryć, że lechici mieli rozregulowane celowniki. Celnych uderzeń zaliczyli bowiem mało i nie dali golkiperowi gości zbyt wielu szans na popełnienie błędu. - Niestety to prawda. Nawet gdy już strzelaliśmy w światło bramki, to też nie były to próby zbyt udane. Wiedzieliśmy, że rywal ustawi szczelne zasieki w tyłach. Nie było nam łatwo tego przebić. Przed przerwą szło nam dość opornie, jednak w drugiej połowie sytuacji było już sporo. Marnowaliśmy jedną za drugą, lecz ja do końca wierzyłem, że się uda. Przecież gola można zdobyć nawet w doliczonym czasie - stwierdził Możdżeń.

Zwycięstwo Czarnych Koszul w stolicy Wielkopolski było dość szczęśliwe. Czy ekipa Piotra Stokowca może namieszać tak bardzo jak w rundzie jesiennej? - Moim zdaniem nie. Oczywiście dobra taktyka w obronie może im dać trochę punktów, ale na dłuższą metę nie utrzymają wysokiej formy. Z upływem czasu pewnie spuszczą z tonu - zakończył Możdżeń.

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×