Surowa kara dla Valdesa
Władze ligi zdecydowały się przyznać możliwie najwyższą karę czterech meczów dla Victora Valdesa za jego zachowanie po ostatnim El Clasico. Bramkarz FC Barcelony nie mógł pogodzić się z decyzją arbitra i po ostatnim gwizdku podbiegł do niego ze słowami "spieprzyłeś to, nie masz wstydu" (zobacz TUTAJ). Miał je wypowiedzieć wielokrotnie, za co został ukarany dwoma żółtymi kartkami z rzędu.
Tym samym w najbliższych kolejkach Primera Division między słupkami bramki Blaugrany będzie stać Jose Manuel Pinto. Z rezerwowym golkiperem Barca zagra na Camp Nou z Deportivo La Coruna, Realem Mallorca, Rayo Vallecano oraz na wyjeździe przeciwko Celcie Vigo.
Pique wciąż czeka na decyzję
Kara może spotkać również Gerarda Pique, który w tym samym czasie wykonał gest imitujący noszenie kajdanek. Ponadto środkowy defensor po meczu powiedział: - Wiemy jak to wszystko działa. Grając przeciwko Realowi zawsze może się coś niespodziewanie wydarzyć, co nie będzie po twojej myśli. Arbiter wkroczył do gry i przegraliśmy. Mam nadzieję, że sędzia jeszcze nas za to przeprosi.
Gesty i słowa wciąż są badane przez Komisję Ligi. We wcześniejszych podobnych przypadkach piłkarzy karano jednak tylko grzywną w wysokości 1500 euro.
Neymar zagra tylko dla Barcelony
Neymar da Silva przyznał, że w najbliższe lato może się zdecydować na przenosiny do Europy. Tym samym jeden z klubów będzie musiał zapłacić spore pieniądze FC Santos, który ma zawartą umowę z napastnikiem do 2014 roku.
Wśród zainteresowanych wymieniano ostatnio Manchester City oraz Bayern Monachium. Brazylijczyk widzi siebie jednak tylko w barwach Barcelony, która rzekomo już zapłaciła za jego transfer 10 mln.
- City naprawdę interesuje się jego sprowadzeniem i może wydać fortunę, ale pieniądze nie zmienią opinii Neymara - przyznał jeden z informatorów katalońskiego Sportu.
Liverpool FC zainteresowany Sanchezem?
Powiększa się grono chętnych do pozyskania Alexisa Sancheza. Do Manchesteru City, Juventusu Turyn i SSC Napoli dołączyli włodarze Liverpoolu FC. Chilijczyk ma jednak wciąż ważny kontrakt z Barceloną do czerwca 2016 roku.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)