Goście z Hamburga przyjechali na BayArena odzyskać stracone przed tygodniem trzy dające prawo startu w Lidze Mistrzów miejsce w tabeli Bundesligi. Gospodarze rewelacyjnie dysponowani chcieli podtrzymać passę i zbliżyć się już na wyciągnięcie ręki do pozycji lidera. Pierwszą groźną sytuację stworzyli sobie jednak goście. Dobre podanie Van der Vaarta do Olica, a ten drugi minimalnie niecelnie uderza na bramkę Bayeru. Na odpowiedź Aptekarzy nie trzeba było długo czekać. Najpierw dwukrotnie uderzał Barnetta, a później Schneider. We wszystkich tych przypadkach górą był jednak bramkarz gości doświadczony Frank Rost. W 28 minucie Bayer traci piłkę na środku boiska, goście przeprowadzają szybką kontrę, po której Trochowski dośrodkowuje z prawej strony, a Van der Vaart uprzedza wszystkich w polu karnym i precyzyjnym strzałem pakuję piłkę do siatki ekipy z Leverkusen. Minutę później mogło być 2:0. Jednak najpierw w futbolówkę nie trafił w czystej pozycji Guerrero, a poźniej bardzo niecelnie uderzał Piotr Trochowski. Przewagę coraz większą zaczęło przejmować od tego czasu HSV. Coraz groźniejsze sytuację stwarzali goście, a najlepszą miał Van der Vaart, jednak jego główka była za słaba. Druga połowa rozpoczęła się od groźnej sytuacji dla ekipy z Hamburga. Guerrero jednak nie wykorzystał dogodnej sytuacji, Adler ładnie obronił. Jednak odpowiedź Aptekarzy była zabójcza. W 60 minucie z rzutu rożnego zagrywał Freier, a piłkę głową do siatki gości skierował Friedrich. Po tej bramce inicjatywę przejęli gospodarze, stwarzali oni coraz groźniejsze sytuacje, jednak cały czas utrzymywał się wynik remisowy. Najlepszą okazję w tym okresie gry zmarnował Freier w 72 minucie, który nie trafił do pustej bramki. Dla jego usprawiedliwienia, strzał oddawany był z bardzo ostrego kąta. Przewaga Bayeru rosła, a kolejną doskonałą sytuację zmarnował Barbarez, Frank Rost popisał się fantastyczną interwencją. Do końca meczu wynik już nie uległ zmianie i obie ekipy podzieliły się punktami.
W meczu drużyn, które przed tygodniem poniosły dotkliwe porażki mistrz kraju - VfB Stuttgart sensacyjnie przegrał na własnym obiekcie z będącą w poważnym kryzysie Herthą Berlin 1:3. Dwie bramki zdobył w tym meczu Marco Pantelic. W ekipie ze stolicy Niemiec ostatnie pięć minut zagrał Łukasz Piszczek. Gospodarze wydają się być w wielkim dołku, dwie porażki z rzędu 1:4 i 1:3 są niepokojące i mogą zwiastować pewne ruchy w drużynie. Goście po tej wygranej w pewnym stopniu zrehabilitowali się za porażkę z przed tygodnia.
Pojedynek pomiędzy Bochum, w którym do 63 minuty grał Tomasz Zdebel z Energie Cottbus zakończyło się remisem 3:3. Drugi z Polaków grający w tym klubie Marcin Mięciel przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych. Spotkanie miało wyjątkową dramaturgię, gdyż gospodarze wygrywali już 3:1, mimo to nie potrafili zdobyć całej puli tego spotkania. Energie bez Polaków w składzie pokazało, że jest naprawdę w wysokiej formie i miejsce, które aktualnie zajmuję jest bardzo mylące. Bochum po ostatniej sensacyjnej wygranej z Werderem przyjmie ten wynik jako porażkę, zważywszy że prowadziło już dwoma bramkami.
Mecz ekip z górnej części tabeli również zakończył się remisem. Nieprzewidywalny Hannover 96 zremisował z rewelacyjnym beniaminkiem z Karlsruhe 2:2.
Drużyny z końca tabeli również podzieliły się punktami. Nurnberga, dla której swoją pierwszą bramkę zdobył Jan Koller nie zdołała przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść i straciła bezcenne punkty z podobnie prezentującą się w tym sezonie Hansą Rostock.
VfL Wolfsburg bez Jacka Krzynówka nawet na ławce rezerwowych pokonał czerwoną latarnię ligi MSV Duisburg 2:1. Mimo, że goście prowadzili w tym meczu 1:0, to Wilki potrafiły się podnieść i zainkasować całą pulę. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył podobnie jak przed tygodniem Grafite.
Wyniki sobotnich spotkań 19. kolejki Bundesligi:
Bayer Leverkusen - Hamburger SV 1:1 (0:1)
0:1 - Van der Vaart 27'
1:1 - Friedrich 60'
VfL Bochum - Energie Cottbus 3:3 (2:1)
1:0 - Ipsa (sam.) 7'
2:0 - Sestak 42'
2:1 - Papadopoulos 45'
3:1 - Auer 68'
3:2 - Skela 69'
3:3 - Jelic 79'
Hannover 96 - Karlsruher SC 2:2 (1:0)
1:0 - Balitsch 44'
1:1 - Kennedy 61'
1:2 - Hajnal 64'
2:2 - Rosenthal 87'
FC Nurnberg - Hansa Rostock 1:1 (1:1)
1:0 - Koller 19'
1:1 - Rahn 28'
VfB Stuttgart - Hertha BSC 1:3 (1:2)
0:1 - Pantelic 7'
1:1 - Gomez 41'
1:2 - Pantelic 45'
1:3 - Rafael 49'
VfL Wolfsburg - MSV Duisburg 2:1 (1:1)
0:1 - Niculescu 26'
1:1 - Schäfer 35'
2:1 - Grafite 54'