"Ta historia to prawdziwa bomba!" - portal lainformacion.com anonsuje artykuł, który jest cytowany przez wiele hiszpańskich serwisów, m.in. przez Markę. Dziennikarze powołują się w nim na zasłyszane podczas środowego meczu Barcelony z Bayernem Monachium słowa Karl-Heinza Rummenigge.
Najważniejszy obok Ulego Hoenessa działacz mistrza Niemiec miał ujawnić, że w czwartek 25 kwietnia - dzień po spotkaniu Borussii Dortmund z Realem Madryt, w którym Robert Lewandowski strzelił cztery gole - zadzwonił do niego agent Polaka Maik Barthel i poinformował, że napastnika Jose Mourinho chce ściągnąć do Chelsea Londyn, w związku z czym transfer do Bayernu nie jest jeszcze przesądzony!
Rummenigge miał ponadto powiedzieć, że "The Special One" wysłał Lewandowskiemu SMS-a, w którym zachęcał go do zasilenia The Blues i dołączenia do nowego projektu, jaki od przyszłego sezonu tworzony będzie przez niego na Stamford Bridge.
Wszystko wskazuje na to, że Mourinho, który za pośrednictwem mediów chwalił "Lewego" po pojedynku z Borussią, spóźnił się z ofertą, a reprezentant Polski w przyszłym sezonie będzie trenował i występował w Bayernie pod wodzą wielkiego konkurenta Portugalczyka, Josepa Guardioli.
Co innego,gdyby przeszedł. Ludzie nie ma ciekawszych info????!!!!