Czwartek w Bundeslidze: Bayern pewny siebie przed finałem, Draxler zdecydował o przyszłości
Karl-Heinz Rummenigge jest przekonany, że Bayern 25 maja pokona Borussię i sięgnie po Puchar Europy. Felipe Santana zapewnia, że nie podjął jeszcze decyzji o opuszczeniu Dortmundu.
Rummenigge pewny zwycięstwa
Bayern Monachium na wygranie Ligi Mistrzów czeka od 2001 roku, kiedy w finale pokonał Valencię. Czy Bawarczykom uda się wreszcie zatriumfować w Europie? - Wyciągnęliśmy wnioski z tego, co wydarzyło się w decydujących spotkaniach w 2010 roku w Madrycie i w 2012 roku w Monachium. W najbliższym finale zwycięży nasz zespół - zapewnia Karl-Heinz Rummenigge.
- Drużyna posiada niezwykle silne fundamenty, jest zdyscyplinowana i ma charakter. Największa w tym zasługa Juppa Heynckesa, który znalazł odpowiednie podejście dla dwóch tuzinów naszych super gwiazd - dodaje prezes Bayernu.
Santana niczego nie przesądza
Według mediów Felipe Santana od przyszłego sezonu będzie występował w Schalke 04 Gelsenkirchen. Brazylijczyk nie składa jednak żadnych deklaracji co do swojej klubowej przyszłości. - Bez względu na to, co się wydarzy, Borussia zawsze będzie w moim sercu. To mój pierwszy zagraniczny klub i to tutaj wywalczyłem mistrzostwo - mówi środkowy obrońca.
- Wiele czytałem o moim rzekomym transferze do Schalke. Muszę porozmawiać na temat przyszłości z trenerem Juergenem Kloppem. Póki co mam nadzieję na odniesienie zwycięstwa w finale na Wembley - podkreśla Santana.
Draxler z nową umową
Julian Draxler postanowił uciąć wszelkie spekulacje i przedłużył umowę z Schalke. 19-latek związał się z Koenigsblauen aż do 2018 roku! Na mocy nowego kontraktu reprezentant Niemiec ma zarabiać znacznie więcej niż dotychczas - około 3 mln euro rocznie.
Zanim Draxler złożył podpis pod umową, media sugerowały, że interesuje się nim Borussia Dortmund. Michael Zorc stanowczo zaprzeczył tym doniesieniom. - Nie wiem, kto ma takie halucynacje - stwierdził dyrektor sportowy BVB.
Jak donosi Bild, w nowym kontrakcie pomocnika zawarto klauzulę odstępnego, ale wynosi ona ponad 40 mln euro! Draxler jest uważany za ogromny talent, jednak w chwili obecnej żaden klub nie zdecyduje się wyłożyć za niego tak pokaźnej kwoty.
Kiessling: Schuerrle do zastąpienia
Transfer Andre Schuerrle do Chelsea Londyn jest już niemal zapięty na ostatni guzik. W powszechnej opinii odejście lewoskrzydłowego mocno osłabi Bayer Leverkusen, ale Stefan Kiessling nie zamierza rozdzierać szat z powodu odejścia jednego zawodnika. - W ostatnich latach straciliśmy kilku ważnych i dobrych piłkarzy, a po nich przyszli inni. Taki jest futbol. Z pewnością znajdziemy odpowiedniego zastępcę dla Andre - przekonuje autor 23 goli w tym sezonie.
- Jeśli chodzi o mnie, to jestem typem człowieka, który musi czuć się komfortowo w tym, co robi. W Bayerze odnajduję się znakomicie, dlatego w żadnym wypadku nie biorę pod uwagę transferu - zapewnia Kiessling.
Kolejne decyzje personalne w Wolfsburgu
Niejasna pozostaje przyszłość Patricka Helmesa. Napastnikiem, który nie należy do ulubieńców Dietera Heckinga, interesuje się Eintracht Frankfurt, ale sam zainteresowany przekonuje, że chce kontynuować swoją przygodę z VfL.
Dwa rozstania w Mainz
Wietrzenie kadry odbywa się także w FSV Mainz. W czwartek poinformowano, że wraz z końcem czerwca z klubem z Coface Arena rozstają się Radoslav Zabavnik oraz Marco Caligiuri. - Obaj są ważną częścią zespołu i być może sobotni mecz z Gladbach rozpoczną w podstawowym składzie. Mimo to nie planujemy z nimi przyszłości - wyjaśnił Thomas Tuchel.
32-letni Zabavnik występuje w Moguncji od lutego 2010 roku, zaś 29-letni Caligiuri przybył do FSV w lipcu 2010 roku. Już wcześniej stało się jasne, że z Mainz pożegnają się Ivan Klasnić, Jan Kirchhoff oraz Andreas Ivanschitz.
marco_er
Zgłoś komentarz
