Szkoccy piłkarze zaleją polską ekstraklasę? "To zależy od Barry'ego Douglasa"
Agent Tom Callaghan przyznaje, że kluby z Polski uważnie przyglądają się szkockim zawodnikom i wkrótce transfery ze Scottish Premier League do T-Mobile Ekstraklasy mogą stać się codziennością.
- Zewsząd słychać, że Szkocja stała się martwym rynkiem, ale nie jest to prawdą, gdy patrzy się na aktywność klubów ze wschodu Europy. Tamtejsi działacze obserwują mecze naszej ligi, wiedząc, że są w stanie zaproponować wyróżniającym się piłkarzom przyzwoite pieniądze i namówić ich na transfer - tłumaczy na łamach Daily Record agent szkockich zawodników, Tom Callaghan. - Polski kluby, takie jak na przykład Jagiellonia Białystok, mówiły mi, że widzą Szkocję jako miejsce, w którym mogą stosunkowo tanio pozyskać niezłych piłkarzy, a ta inwestycja im się zwróci. Zjawisko to możemy uważać za bardzo pozytywne - dodaje.