Marek Motyka (Polonia Bytom): Gratuluję trenerowi Białkowi. Nie ma czego komentować, bo skompromitowaliśmy się totalnie. Przepraszam kibiców za postawę swojego zespołu. Biorę to na siebie, bo tak dalej być nie może. Nie możemy się dalej kompromitować. Musimy się obudzić w kolejnym meczu. Ilością straconych bramek spadliśmy chyba na sam dół. Jeśli teraz nie weźmiemy się do grania, to czekają nas problemy z utrzymaniem.
Janusz Białek (Odra Wodzisław): Początek spotkania był nerwowy. Nie mieliśmy sposobu, żeby zdobyć bramkę czy otworzyć drogę do niej. Bardzo istotna była 43. minuta: rzut wolny i bramka. Czerwona kartka ułatwiła nam grę. W drugiej połowie graliśmy już spokojniej, mieliśmy przecież przewagę jednego zawodnika. Przeprowadziliśmy ładne akcje, których konsekwencją były bramki. Baliśmy się Polonii ale do gry przystąpiliśmy jednak skoncentrowani.
