Odkąd stało się jasne, że Marcin Wasilewski nie przedłuży umowy z RSC Anderlecht i po ponad sześciu latach opuści najbardziej utytułowany belgijski klub, pojawiło się mnóstwo spekulacji na temat jego potencjalnego nowego pracodawcy. W mediach wymieniano m.in. Lazio Rzym, Club Brugge, Legię Warszawa, kluby rosyjskie i chińskie, a nawet kazachski Kajrat Ałmaty.
Teraz, jak donoszą belgijskie media, "Wasylowi" najbliżej do 12. drużyny tureckiej ekstraklasy. Chodzi o Sivasspor, w którym występują już Kamil Grosicki oraz Arkadiusz Piech. Drużyna, którą od nowego sezonu poprowadzi słynny Roberto Carlos, poszukuje doświadczonych piłkarzy do defensywy i w tym celu złożyła ofertę 33-letniemu reprezentantowi Polski oraz niespełna o rok młodszemu Diego Lugano z Paris Saint-Germain.
Wasilewski najlepsze lata ma już za sobą, ale wciąż stać go na solidną i regularną grę. W minionym sezonie, biorąc pod uwagę spotkania Anderlechtu i kadry Waldemara Fornalika, były zawodnik Lecha Poznań wziął udział aż w 42 oficjalnych pojedynkach.