Oficjalnie: Piotr Stokowiec nowym trenerem Jagiellonii!

Nowym trenerem Jagiellonii został Piotr Stokowiec - poinformował klub z Białegostoku na specjalnej konferencji prasowej. Były już opiekun Polonii Warszawa na stanowisku zastąpił Tomasza Hajtę.

[tag=11589]

Piotr Stokowiec[/tag] podpisał kontrakt z Jagiellonią Białystok na rok czasu z możliwością przedłużenia o następny rok. - Dziękuję za propozycję i zaufanie którym zostałem obdarzony. Powiem szczerze, że chciałbym z Jagiellonią powalczyć o miejsce wyższe niż to zajęte ostatnio. Myślę, że dużo pozytywnego w ostatnim czasie dzieje wokół drużyny i zespół funkcjonował nie najgorzej. Ta drużyna jest cały czas w przebudowie. Ja ze sztabem podejmuję się kontynuacji tej przebudowy. (...) Będziemy chcieli jeszcze poprawić tę grę i na tym się skupimy. Chcielibyśmy ten stadion który powstaje zapełnić publicznością, aby ona niosła nas od zwycięstwa do zwycięstwa. Najważniejsze są czyny i myślę, że wszyscy będą zadowoleni, jak będzie widać, że drużyna prezentuje się dobrze i daje radość kibicom - powiedział szkoleniowiec na specjalnej konferencji prasowej.

W sztabie szkoleniowym nowego trenera Jagiellonii znajdą się Łukasz Smolarow (asystent), Milosz Stępiński, Ryszard Jankowski (trener bramkarzy) oraz Dariusz Jurczak (II trener, asystent).

Komentarze (11)
avatar
Gert
17.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Trener który wśród piłkarzy niema żadnego szacunku, nie wierzę że w Jadze będzie inaczej. Powodzenia oczywiście życzę, ale nie sądzę żeby to się udało 
avatar
kieras
17.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oj ciagnie stokowca do smolarka 
wislok
17.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kulesza nie boi się stawiać na młodych szkoleniowców, to akurat dla mnie plus. 
Siatkarz
17.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko niech tej marynary z sobą nie bierze bo będzie siara.A ja tam wolę Hajtę. 
avatar
eXpErT
17.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I po co te mydlenie oczu w piątkowym PS, że może pracować w III ligowej Polonii? On od dawna był dogadany z Jagą, o czym zresztą już tu pisałem