Izabella Łukomska-Pyżalska domaga się od miasta 1 mln zł rocznie

Prezes Warty Poznań, Izabella Łukomska-Pyżalska nie ustaje w staraniach o uzyskanie dotacji z miasta. Wystosowała w tym celu kolejny list do prezydenta Ryszarda Grobelnego.

"Szanowny Panie Prezydencie,

W obliczu bardzo trudnej sytuacji finansowej piłkarskiej Warty Poznań, zwracam się z prośbą o wsparcie sekcji piłkarskiej na okres pięciu lat kwotą 1 miliona złotych rocznie, rozpoczynając od sezonu 2013/2014. W przypadku braku wymienionego wsparcia drużyna piłkarska najprawdopodobniej nie przystąpi do rozgrywek ani w I, ani w II lidze z przyczyn finansowych.

Oto niektóre z powodów, dla których zwracam się z powyższą prośbą:
- pogorszenie się sytuacji ekonomicznej w kraju na przestrzeni ostatnich dwóch lat, co bezpośrednio wiąże się z niemożliwością utrzymywania całej sekcji piłkarskiej przez dotychczasowego sponsora;
- kwota 1 miliona złotych rocznie to średnia kwota, jaką samorządy w Polsce (często w mniejszych miejscowościach i z mniejszym budżetem od Poznania) wspierają swoje kluby pierwszoligowe. Kwota ta zapewni niezbędną bazę, umożliwiającą przystąpienie do rozgrywek na pierwszoligowym lub drugoligowym poziomie;
- pomoc finansowa, jakiej udzielił Pan Lechowi Poznań, obniżając czynsz operatorski o 2,5 miliona rocznie, jest oczywistym dowodem na możliwość wspierania sportu zawodowego w Poznaniu;
- Warta jest na drugim miejscu pod kątem medialności wśród klubów I ligi w Polsce w roku 2012, promuje miasto Poznań zarówno w kraju, jak i za granicą;
- piłkarska Warta to nie tylko dobro społeczne i sportowe, ale również najstarszy klub piłkarski w Poznaniu, ze wspaniałą i bogatą historią;
- dla Miasta Poznań, słynącego ze swojego hasła promocyjnego "Poznań stawia na sport", wycofanie się z rozgrywek klubu pierwszoligowego, będzie olbrzymią stratą: sportową, historyczną i wizerunkową.

Warta z przyczyn finansowych jest pozbawiona możliwości gry na jedynym obiekcie spełniającym wymagania licencyjne, którym jest Stadion Miejski w Poznaniu. Większość klubów pierwszoligowych w Polsce gra na obiektach miejskich, ponosząc tylko koszty organizacji meczów. Zwracam się też z zapytaniem, dlaczego Miasto Poznań podpisując umowę i aneks do umowy z operatorem Stadionu Miejskiego nie zapewniło Warcie możliwości rozgrywania meczów w ramach jej możliwości finansowych (czyli jak to było omawiane podczas ostatniej sesji komisji sportu za darmo)?

Myślę, iż nie jestem odosobniona w opinii, iż Stadion Miejski powinien być areną gier obu największych poznańskich zespołów. Poznaniacy - podatnicy powinni mieć możliwość oglądania na nim jak największej ilości potyczek sportowych. Pragnę wyrazić nadzieję, iż dzięki pomocy Warcie udowodni Pan swoją zrównoważoną politykę współpracy z zawodowymi klubami sportowymi.

Z poważaniem,
Izabella Łukomska-Pyżalska
Prezes Sekcji Piłki Nożnej KS Warta Poznań"

Więcej o Warcie Poznań TUTAJ i na oficjalnej stronie klubu
Komentarze (11)
avatar
intro
19.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
1 mln to niedużo...
Stadion miejski?? Grajcie lepiej w "Ogródku"...
Poznań stać na 2 drużyny, i na żużel też... 
Janerkalech
18.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skoncz już babo bo już sie tych gorzkich żali nie da czytać 
Bodiczek
18.06.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A kto jest głównym sponsorem Piasta, Olimpii i GKS T? Sprawdziłeś? Kto tym klubom wybudował (bądź jeszcze buduje) stadiony, w przypadku Gliwic i Tychów nowiutkie? 
avatar
marco_er
18.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
ale jak to się dzieje, że inne kluby z mniejszych miast czy nawet wsi potrafią znaleźć sponsorów (albo po prostu mają pieniądze i nie narzekają - przykład: Olimpia Grudziądz, GKS Tychy, Piast G Czytaj całość