Przemysław Tytoń straci obu konkurentów? Coraz silniejsza pozycja Polaka w PSV

Wszystko wskazuje na to, że w nadchodzącym sezonie Przemysław Tytoń będzie regularnie grał w klubie, chociaż do niedawna wydawało się, że nie ma przyszłości w PSV Eindhoven.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
W sezonie 2012/2013 Przemysław Tytoń wyraźnie przegrywał rywalizację z Boyem Watermanem, jednak po zmianie trenera PSV Eindhoven (Phillip Cocu zastąpił Dicka Advocaata) dla 29-latka nie ma już miejsca w klubie i jego wygasający z 30 czerwca kontrakt niemal na pewno nie zostanie przedłużony.

Nowym konkurentem Tytonia miał być młodzieżowy reprezentant Holandii Jeroen Zoet, jednak i jego najprawdopodobniej zabraknie w zespole wicemistrza kraju! Powód? 21-latkiem, który ostatnie lata spędził na wypożyczeniu w RKC Waalwijk, bardzo poważnie interesuje się Sunderland. Anglicy są zdeterminowani, by pozyskać Zoeta, ponieważ muszą znaleźć wartościowego następcę przechodzącego do Liverpoolu Simona Mignoleta.

Przewidując odejście Zoeta, działacze PSV przed kilkoma dniami podpisali zawodowy kontrakt z urodzonym w 1997 roku Yanickiem van Oschem. Holenderskie media informują również, że Boeren są zainteresowani powrotem do Eindhoven Heurelho Gomesa, któremu kończy się umowa z Tottenhamem. Nie ulega jednak wątpliwości, że 16- i 32-latek mogą być tylko zmiennikami Polaka.
Tylko regularna gra w klubie umożliwi Tytoniowi powrót do drużyny narodowej Tylko regularna gra w klubie umożliwi Tytoniowi powrót do drużyny narodowej
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×