Górnik wciąż bez napastnika. Nowak wybrał Pasy

Doświadczony napastnik Dawid Nowak w ostatnich dniach stanął przed trudną decyzją. Musiał wybierać między ofertą Cracovii a Górnika Zabrze. Ostatecznie obrał kierunek na Kraków.

Dawid Nowak nie zostanie piłkarzem Górnika Zabrze. Były reprezentant Polski prowadził z działaczami śląskiego klubu rozmowy na temat angażu w klubie z Roosevelta. Porozumiał się w kwestiach finansowych, ale nie do zaakceptowania dla piłkarza były inne szczegóły umowy. Z tego też tytułu napastnik zerwał rozmowy ze śląskim klubem i trafi najprawdopodobniej do Cracovii.

Beniaminek T-Mobile Ekstraklasy rozmowy z doświadczonym napastnikiem rozpoczął już w połowie czerwca. Z końcem miesiąca wygasała umowa wiążąca piłkarza z PGE GKS Bełchatów, a sam zawodnik nie wykluczał, że w klubie ze Sportowej zostanie pomimo spadku do I ligi. Ostatecznie Nowak skłaniał się ku transferowi do Krakowa, ale wówczas do akcji wkroczył Górnik.

Zawodnik długo wahał się nad tym, którą ofertę wybrać. Wydawało się, że jego transfer na Roosevelta będzie tylko kwestią dni. Miał pojawić się w Zabrzu na poniedziałkowych zajęciach, ale szczegóły negocjacji sprawiły, że sprawa transferu ostatecznie spaliła na panewce. Strony nie chcą zdradzić, jaki zapis w umowie był kością niezgody.

Według informacji portalu SportoweFakty.pl Nowak w poniedziałek sfinalizuje rozmowy z Cracovią i to w klubie z Kałuży będzie występował w przyszłym sezonie.

Dla Górnika stanowi to nie lada problem, bo w przeddzień wyjazdu na zgrupowanie do Słowenii zabrzanie wciąż nie mają w kadrze napastnika, którego pozyskanie gwarantowałoby zdobycie kilku bramek na boiskach elity. Z Bełchatowa do Zabrza przyjedzie z kolei Rafał Kosznik, ale to lewy obrońca, który o miejsce w składzie będzie walczył z Sewerynem Gancarczykiem.

Komentarze (0)