"Wracamy na saloony" - Cracovia znów lepsza od Wisły (foto)

W marketingowych derbach Krakowa Cracovia - Wisła już 2:0 dla Pasów. Klub z Kałuży 1 po roku przerwy wraca do ekstraklasy, co reklamuje znakomitym hasłem "Wracamy na saloony".

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Przypomnijmy, że już przed rundą wiosenną minionego sezonu Cracovia nakryła Wisłę czapką, przygotowując poniższy spot:

Przed rundą wiosenną nowego sezonu jako pierwsi karty odkryli marketingowcy Wisły, rozpoczynając kampanię pod hasłem: "Czekamy na Ciebie przy Reymonta" i Franciszkiem Smudą jako amerykańskim "Wujkiem Samem". Biorąc pod uwagę okoliczności ostatnich testów w Wiśle, hasło to jest dość niefortunne, bo nie wiadomo do końca czy chodzi o kibiców, czy o piłkarzy, którzy starają się o angaż w Białej Gwieździe.
W poniedziałek swoje hasło zaprezentowała Cracovia i znów trzeba przyznać, że wygrała korespondencyjne derby Krakowa. "Wracamy na saloony", biorąc pod uwagę, że drużyna Wojciecha Stawowego już w rok po spadku wywalczyła awans do ekstraklasy, jest chwytliwe. Tym bardziej, że po derbach z kwietnia 2012 roku, które przypieczętowały spadek Pasów do I ligi, klub z Reymonta 22 pożegnał Cracovię piosenką "Time to say goodbye".

I drobna złośliwość, której tradycja w Krakowie ciągnie się od wielu lat i jest kultywowana po obu stronach Błoń: zamiast herbu przeciwnika użycie hasła "derby Krakowa" po to, by nie wymieniać nazwy lokalnego rywala.

Warto chyba czekać na utrzymany w konwencji westernu spot promujący rundę jesienną przy Kałuży 1. Jestem szczęśliwy, bo zawsze chciałem grać w dużym klubie - rozmowa z Dawidem Nowakiem, nowym napastnikiem Pasów
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×