Pogoń a Olympique. Sparing i co dalej?

Olympique Lyon gościł w środę w Szczecinie, gdzie bezbramkowo zremisował z Pogonią. Po sparingu rodzi się pytanie: co jeszcze przyniesie współpraca klubów?

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski

Pojedynek Pogoni Szczecin z europejskim gigantem stał na niezłym poziomie. Co prawda kibice nie zobaczyli gola, jednak na brak emocji trudno było narzekać. - Mecz mógł się podobać, obie drużyny stworzyły kilka sytuacji podbramkowych. Moi podopieczni dostali szansę skonfrontowania się z bardzo dobrym przeciwnikiem. Szczególnie dla młodych było to niesamowite przeżycie i doświadczenie - przyznał trener Dariusz Wdowczyk.

Co istotne - wizyta Olympique Lyon w Polsce wiąże się z długofalową współpracą ze szczecińskim klubem. Po stronie gospodarza leżało pokrycie wyłącznie kosztów transportu i zakwaterowania. - Czy takie spotkanie można uznać za ukoronowanie 65 lat funkcjonowania Pogoni? Jeszcze miesiąc temu powiedziałbym, że tak. Teraz, gdy ten mecz udało się zorganizować, to zaczynamy wyznaczać sobie kolejne etapy. Niech następny mecz Pogoni z Lyonem odbędzie się o stawkę, w europejskich pucharach - snuł marzenie prezes Pogoni Jarosław Mroczek. - Współpraca z francuskim klubem nie ma się rzecz jasna skończyć na meczu towarzyskim. Priorytetem dla obu stron będzie kwestia szkolenia młodzieży - dodał.
Radosław Janukiewicz zachował w środę czyste konto Radosław Janukiewicz zachował w środę czyste konto
Temat kooperacji w zakresie szkolenia powraca od momentu zainicjowania współpracy. Na razie wspólny program znajduje się w powijakach, ma być wprowadzany krok po kroku. - Umowa dotycząca młodzieży nie została dotychczas zawarta. Bardzo poważnie o niej rozmawiamy, ale nie jest to prosta sprawa. Sporo zależy od pieniędzy, a my jesteśmy na tyle poważni, że nie podejmujemy żadnych deklaracji bez zabezpieczenia finansowego. Umówiliśmy się z naszymi partnerami z Lyonu, że najpierw zgromadzimy środki, a następnie dopełnimy formalności - wyjaśnił Mroczek.

- Pierwsze nasze spotkanie z prezesem Mroczkiem odbyło się w lutym. Już wówczas podjęliśmy rozmowę dotyczącą możliwości współpracy dwóch akademii. Dla nas to istotna kwestia i zarazem potwierdzam, że środowy sparing to wyłącznie pierwszy szczebel współdziałania - oznajmił Olivier Bernardeu, dyrektor marketingu OL.

- Jesienią ruszy pierwszy etap współpracy ws. młodzieży. Zespół z Olympique Lyon przeprowadzi audyt dotyczący trenerów, procedur itp. w naszym klubie. Dopiero po zapoznaniu się z wnioskami i zaleceniami zbudujemy wspólną umowę, którą podpiszemy. Obie strony są zdeterminowane, aby dopiąć tę kwestię. Pośpiech nie ma sensu. Chcemy czerpać z wiedzy naszego partnera, ale pamiętajmy, że ta wiedza ma swoją wartość - dodał Mroczek.

Pytanie, które szczególnie elektryzuje kibiców brzmi: czy do Pogoni będą wypożyczani utalentowani piłkarze z zaplecza Olympique? - Nie wykluczamy takiego rozwiązania - odpowiedział enigmatycznie Bernardeu. Otwarta pozostaje również kwestia towarzyskiego rewanżu, który miałby się odbyć we Francji. Dopóki nie opadnie kurz po pierwszym meczu trudno jednak snuć konkretne plany.

Ważny dla relacji z francuskim klubem jest fakt, że dwuletnią umowę na sponsorowanie Lyonu podpisała polska firma Oknoplast. - Cieszymy się, że znajdujemy w Polsce tak solidnych partnerów - podsumował Bernardeu.

Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×