Zawisza Bydgoszcz ma węgierskiego obrońcę

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

András Dlusztus jeszcze we wtorek ma podpisać kontrakt z bydgoskim klubem. Na testy do Zawiszy przyjechał też nowy francuski napastnik.

W poniedziałek András Dlusztus stawił się w Bydgoszczy na pierwszym treningu. Jego umiejętności musiały być wysokie, bo od razu przekonał do siebie sztab szkoleniowy bydgoskiego klubu i już we wtorek podpisze umowę z beniaminkiem T-Mobile Ekstraklasy. - Jesteśmy już właściwie dogadani. Dlatego jeszcze przed sparingiem z Nielbą Wągrowiec podpiszemy odpowiednią umowę - powiedział w rozmowie ze SportoweFakty.pl Radosław Osuch.

Środkowy defensor ma 25 lat i przez ostatnie cztery lata był piłkarzem Lombardu Papa. Wcześniej grał też w lidze brazylijskiej, gdzie bronił barw m.in. Flamengo oraz Fortalezy. Jest wart prawie 200 tysięcy euro. Grę w polskiej lidze polecił mu jego kolega i gracz poznańskiego Lecha, czyli Gergo Lovrencsics. Co ciekawe sam zawodnik przed kilkoma miesiącami odrzucił ofertę Kolejorza.

To nie koniec wzmocnień w Bydgoszczy. - Ciągle szukamy nowego napastnika. Dlatego tako stawił się na testy - dodał Osuch. Jest nim 21-letni Jean-Bryan Boukaka, który początki swojej kariery miał we francuskim Rennes. Przez ostatnie sześć miesięcy grał jednak w III-ligowym US Boulogne, gdzie wystąpił w dziewięciu meczach.

W najbliższych godzinach mają też dojechać zawodnicy z Portugalii oraz Finlandii. Wszyscy powinni zagrać we wtorkowym sparingu przeciwko III-ligowej Nielbie Wągrowiec.

Źródło artykułu: