Perquis zainteresowany powrotem do Francji? "Rennes to ciekawy projekt"

czym rozmawiać. Komorowski nie zapobiegł podaniu, ale napastnik pozostawiony bez opieki w polu karnym to jest nie do pomyślenia. Kompromituję go to też jego śmiechu warta ewidentna postawa oczekiwania z pełnym przekonaniem, że piłka dotrze do niego. Każdy choć trochę grający w piłkę wie, że nie można czekać na to jak piłka dotrze do niego(szczególnie obrońca powinien być na to wyczulony) tylko biec w jej kierunku, bo ktoś może przeciąć podanie. Poza tym środkowy obrońca nie jest od wyprowadzania piłki z linii obrony(wystarczy że poda pomocnikowi, co Perquis bardzo dobrze robi), ale przede wszystkim od bronienia dostępu do bramki. Perquis nie wyprowadza piłki z linii obrony bo środkowy obrońca raczej takich we współczesnym futbolu zadań nie ma, ale pewnie by sobie z tym dużo lepiej radził niż Salamon. Poza tym wyprowadzenie piłki z linii obrony w meczu z amatorami z Lichesteinu nie należy do trudnego zadania. O Komorowski nie wspominaj mi nawet po to podobny poziom co Salamon, tym bardziej że on bardziej jest boczny niż środkowy.

po dośrodkowaniu Macedończyka, stał gdzieś kilka metrów od nadbiegającego w pole karne Macedończyka, zrobił jakiś dziwny ruch nogą jakby się spodziewał, że piłka jednak do niego dotrze. Przez co stracił czas i nie zdążył do niego i Macedończyk miał tyle czasu żeby strzelić bramkę. Ale pewnie chodzi ci o mecz z potentatami z San Marino. Tych rzeczywiście nakrył. Szacun. To były jedyne 2 mecze kwalifikacyjne Salamona w kadrze. No i podaj mi w jakim meczu Perquis grał bardzo słabo, bo nie kojarzę naprawdę. Pokaż mi jakąś jego interwencję która choć w połowie by przypominała kompromitację Salamona w bardzo ważnym meczu z Mołdawią.

sobie na pytanie ile wynosiła średnia wieku obrońców aktualnych mistrzów świata i Europy Hiszpanów na Euro 2012. Podpowiem była dużo większa niż wiek Perquisa. No i przestań słuchać pseudoekspertów typu Borek i Kołtoń. Z Kamińskiem mnie nie rozśmieszaj. Koleś nie zagrał połowy dobrego meczu z porządnym zespołem a grając w polskiej ekstraklasie nie da się podnieść swoich umiejętności tym bardziej że polskie zespoły co roku kompromitują się w europejskich pucharach, a liga jest słabiutka

(jednego z najgorszych zespołów Serie A). Po prostu ślepota i głupota ludzka nie zna granic. A jak już bedzie grać to będzie sie zwalać na niego wszystko, choć takie miernoty jak Warzyniak i Glik mu do pięt nie dorastają