Geza Kalocsay nie żyje

Utytułowany węgierski szkoleniowiec Geza Kalocsay nie żyje. Zmarł w stolicy Węgier, Budapeszcie w wieku 95 lat. Był współtwórcą wielkich sukcesów Górnika Zabrze. Doprowadził zabrzan do mistrzostwa Polski i dwukrotnie zdobył z zabrzańską drużyną Puchar Polski. Z powodzeniem prowadził też 14-krotnych mistrzów Polski w europejskich pucharach.

Geza Kalocsay urodził się w 1913 roku w mieście Berehowe, na terenie ówczesnych Austro-Węgier. Karierę piłkarską spędził głównie w Sparcie Praga oraz OSC Lille. Był uczestnikiem finałów Mistrzostw Świata we Włoszech, gdzie reprezentacja Czechosłowacji doszła do finału, sam Kalocsay nie zagrał jednak ani minuty. Drugim krajem, jaki reprezentował, były Węgry.

Po zakończeniu zawodniczej kariery, spróbował sił jako trener. Pracował jako asystent Gustava Sebesa, który z reprezentacją Węgier, który w 1954 roku zdobył wicemistrzostwo świata. Do Polski przyjechał w 1966 roku i podjął się pracy w zabrzańskim Górniku. W ciągu czterech lat Geza zbudował wielką drużynę, która pod jego wodzą wywalczyła mistrzostwo kraju, dwa puchary Polski oraz dobrze prezentowała się w rozgrywkach europejskich (potrafiła pokonać na Stadionie Śląskim m.in. Manchester United oraz wyeliminować z pucharów Dynamo Kijów). Do Zabrza powrócił w 1971 roku jako konsultant. Ostatnie lata swojego życia Kalocsay spędził w Budapeszcie, mieszkając w dzielnicy Upjest. Miał tytuł doktora prawa. Znał biegle kilka języków, w tym język polski.

Komentarze (0)