Świetny występ Bartłomieja Pawłowskiego w kontrolnym meczu przeciwko Aston Villi wywołał falę artykułów na temat Polaka. Andaluzyjskie media, a nawet największy sportowy hiszpański dziennik - Marca - pisały, że 21-latek już wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie Malagi CF. Podczas gdy w Hiszpanii ekscytowano się rajdami Pawłowskiego, w Polsce pojawiły się problemy proceduralne.
Rzecznik Ochrony Prawa Związkowego złożył bowiem odwołanie od uchwały Komisji ds. Licencji Klubowych, która pozwoliła dokonać transferu Widzewowi Łódź. W takiej sytuacji oficjalna przeprowadzka Pawłowskiego nie może być zatwierdzona co najmniej do 28 sierpnia.
Do tej pory, w związanych z Malagą mediach, nawet nie podawano w wątpliwość występu Pawłowskiego w 1. kolejce Primera Division przeciwko Valencii. Co więcej, tamtejsi dziennikarze wciąż są przekonani, że taka sytuacja nastąpi. El Desmarque Malaga przekonuje, że jeden z prawników klubu bierze udział w mediacjach, które pozwolą na przesłanie niezbędnych dokumentów do zatwierdzenia międzynarodowego transferu jeszcze przed piątkiem.