Sparingowo: Lech Poznań tylko zremisował z Katarczykami

Formalnie do rywalizacji przystępowały rezerwy mistrza Polski, tyle że zdecydowana większość składu oparta była na piłkarzach, którzy na co dzień trenują pod okiem Mariusza Rumaka. Szansę występu dostali głównie ci, którzy w dotychczasowych pojedynkach T-Mobile Ekstraklasy i Pucharu Polski grali mało lub wcale.

Oficjalnie: Pomocnik z RPA w Lechu Poznań

Pierwsze fragmenty zwiastowały gładką wygraną ekipy prowadzonej przez Jerzego Cyraka (asystenta pierwszego opiekuna), bo lechici uzyskali ogromną przewagę, a ich rywale popełniali momentami juniorskie błędy w obronie. Właśnie po takiej pomyłce, a raczej zadziwiającej bierności wynik otworzył Bartosz Ślusarski. Napastnik Kolejorza nie musiał wyskakiwać najwyżej jak potrafi, by głową zamknąć centrę Szymona Drewniaka z rzutu rożnego. Obrońcy Al-Wakra SC nie zrobili bowiem nic, by mu przeszkodzić, przez co snajper łatwo pokonał Hassana Idresa.

Później przewaga Lecha sukcesywnie topniała, a coraz częściej do głosu dochodzili Katarczycy. Zdecydowanie najlepszy w ich szeregach był Anwar Diba, która brał na siebie ciężar rozegrania, wykonywał stałe fragmenty, ponadto wcielał się w rolę egzekutora i właśnie ten ostatni atut zademonstrował w 40. minucie. Doprowadził wtedy do wyrównania, oddając techniczny strzał z 18 metrów. Próba była dobra, precyzyjnie wymierzona, mimo to Maciej Gostomski powinien obronić. Był bowiem właściwie ustawiony i zdążył do piłki. Nie zdołał jej jednak odbić, a tylko musnął i to nie wystarczyło, by uratować gospodarzy.

W drugiej połowie klarowniejsze sytuacje wypracowali zawodnicy z Azji. Oko w oko z golkiperem Lecha stanęli Hussain Yasir i w doliczonym czasie Sebastian Saez. Sęk w tym, że obu zabrakło zimnej krwi, bo tak długo zwlekali ze strzałem, że Gostomski zdążył nie tylko skrócić kąt, ale też wygarnąć im piłkę spod nóg.

Wicemistrz Polski zremisował ostatecznie z 9. ekipą poprzedniego sezonu ligi katarskiej 1:1. W niedzielę - już o punkty - poznaniacy powalczą na wyjeździe z Wisłą Kraków.

Lech Poznań - Al-Wakra SC 1:1 (1:1)
1:0 - Bartosz Ślusarski 27'
1:1 - Anwar Diba 40'

Składy:

Lech Poznań: Maciej Gostomski - Franciszek Siwek (46' Emil Szczupakowski), Jan Bednarek (63' Wiktor Witt), Manuel Arboleda, Jędrzej Łągiewka (63' Grzegorz Rogala), Szymon Drewniak, Kamil Drygas, Jakub Kapsa (46' Maciej Orłowski), Dawid Kownacki (46' Patryk Wolski), Dariusz Formella (72' Ernest Graś), Bartosz Ślusarski (63' Niklas Zulciak).

Al-Wakra SC: Hassan Idres - Naeif Al Khafir, Ali Ruhaima, Ahmad Rahmatallah, Hmood Al Yazedy (81' Khalil Sharif), Anwar Diba (60' Bezman Khoubiari), Waheed Mohammad, Mohammad Alsulaity, Hussain Yasir, Sebastian Saez, Michel.

Żółte kartki: Emil Szczupakowski (Lech Poznań) oraz Anwar Diba, Ahmad Rahmatallah (Al-Wakra SC).

Sędzia: Łukasz Araszkiewicz (Poznań).

Widzów: 100.