Tomasz Hołota: Sevilla jest o klasę lepsza. To jednak inny poziom

Piłkarze Śląska Wrocław w trakcie meczu z Sevillą FC zdali sobie sprawę z jakim rywalem przyszło im się zmierzyć. - Chyba było widać, że Sevilla jest o klasę lepsza- mówił Tomasz Hołota.

Artur Długosz
Artur Długosz
- Na pewno z taką drużyną nie można popełnić żadnego błędu. W pierwszej połowie strzeliliśmy bramkę i mogło się to inaczej potoczyć. Szkoda tego straconego gola do przerwy z rzutu wolnego. To trafienie zadecydowało, ale mecz jeszcze nie był przegrany. Mieliśmy swoje sytuacje i szkoda, że to się tak potoczyło. Chyba było jednak widać, że Sevilla jest o klasę lepsza. To jest jednak inny poziom - mówił po meczu z Sevilla FC Tomasz Hołota

Problemy Śląska Wrocław zaczęły się w momencie, gdy za czerwoną kartkę z boiska wyleciał Dudu Paraiba. - Staraliśmy się jakoś załatać tę dziurę, przesuwaliśmy, biegaliśmy. Z takim zespołem ciężko się gra w jedenastu, a tym bardziej w dziesięciu - zaznaczył pomocnik WKS-u.

- Z takimi zespołami trzeba zagrać perfekcyjnie w obronie i nie tylko. Na pewno nie ustrzegliśmy się błędów. Niestety jednak przegraliśmy 1:4 - dodał.

Losy tego dwumeczu są już praktycznie rozstrzygnięte, lecz wrocławianie chcą się godnie zaprezentować przed własnymi kibicami. - Na te chwilę skupiamy się na spotkaniu z Widzewem Łódź, a potem będziemy skupiać się na starciu z Sevillą. Zagramy u siebie, będzie pełny stadion, a my będziemy chcieli zaprezentować się jak najlepiej i po prostu grać. Chcemy zagrać tak, aby nasi kibice się nas nie wstydzili - podsumował Hołota.

Z Sewilli dla portalu SportoweFakty.pl,
Artur Długosz

Co się działo w Hiszpanii? Polscy kibice oberwali od policji? (foto)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×