Już nic nie stoi na przeszkodzie Sławomirowi Peszce, by wrócić do gry w FC Koeln

Były reprezentant Polski wreszcie ponownie został pełnoprawnym piłkarzem klubu z Kolonii i od 6. kolejki będzie mógł występować w 2. Bundeslidze.

Sławomir Peszko miał wystąpić już w sobotę przeciwko SpVgg Greuther Fuerth, lecz z powodu opieszałości włoskiej federacji trener Peter Stoeger nie mógł włączyć 28-latka do kadry meczowej FC Koeln.

W poniedziałek certyfikat byłego skrzydłowego Lecha Poznań dotarł wreszcie z Italii do siedziby DFL (Niemiecka Liga Piłkarska), co oznacza, że już nic nie stoi na przeszkodzie, by Peszko brał udział w spotkaniach 2. Bundesligi.

Pierwszy występ 25-krotnego reprezentanta Polski powinien mieć miejsce w niedzielę 1 września, kiedy na RheinEnergieStadion zawita Erzgebirge Aue. Peszko w wyjściowej jedenastce FC ma zastąpić albo Daniela Halfara, albo Marcela Risse. Obaj boczni pomocnicy nie zachwycają w ostatnich tygodniach i w Kolonii nikt nie ma wątpliwości, że drużynie przyda się świeża krew.

Nie tylko trener Koeln czeka na to, by móc posłać Peszkę do boju. Także sympatycy drugoligowca widzą Polaka w wyjściowym składzie, czemu dali wyraz podczas głosowania na internetowej stronie serwisu Koelner Stadt-Anzeiger przed meczem z Greuther Fuerth. "Peszkin" znalazł się w wymarzonej "11" kibiców na pozycji lewoskrzydłowego.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Komentarze (0)