Bieżący sezon dla Lecha Poznań nie zaczął się zbyt dobrze. I choć wydawało się, że po zwycięstwie z Koroną Kielce i Termaliką Bruk-Bet Nieciecza gra poznaniaków wraca na właściwe tory, to przegrali oni z Wisłą Kraków i znów na zespół spadła duża fala krytyki. - Musimy dużo poprawić w naszej grze. Wiemy, że nie gramy tak jak możemy. Jestem jednak pewny, że możemy to wszystko poprawić, aby grać jak dawniej - mówi Vojo Ubiparip.
Nad czym lechici muszą głównie pracować? - Brakowało nam dokładności nie tylko w meczu z Wisłą, ale również w poprzednich. Musimy wykonywać więcej ruchu w ataku, pokazywać się i brać na siebie odpowiedzialność. Nie możemy też pośpiesznie podejmować decyzji, tylko wykazywać więcej spokoju i grać dokładniej. Nad tym głównie pracowaliśmy i myślę, że w niedzielę będzie to wyglądało lepiej - dodaje zawodnik Kolejorza.
Piłkarze Lecha zrobią w niedzielę co w ich mocy, aby poprawić swoją sytuację w tabeli. - Atmosfera nie jest taka jak się wygrywa, co oczywiście jest normalne. Wszyscy wiemy, ze nie nasza gra nie wygląda tak jak byśmy chcieli i chcemy to poprawić. Mam nadzieję, że w niedzielę zagramy dobry mecz - kontynuuje Ubiparip.
25-letni napastnik w tym sezonie jest jednym z najjaśniejszych punktów Kolejorza w tym sezonie i ma pewne miejsce w składzie. - Jak będę dobrze grał, to trener będzie na mnie stawiał. Ostatnio prezentowałem się dobrze, ale myślę, że mogę grać jeszcze lepiej - zakończył Ubiparip.