Sławomir Peszko, odkąd w styczniu 2011 roku opuścił ekstraklasę, wpisywał się na listę strzelców od święta. Dla FC Koeln i Wolverhampton Wanderers rozegrał łącznie 61 spotkań i zdobył tylko dwa gole (przeciwko FC Augsburg i VfB Stuttgart).
W sobotnim pojedynku z Erzgebirge Aue Polak miał bardzo łatwe zadanie, ponieważ strzelał na pustą bramkę po tym, jak golkiper ekipy z Saksonii odbił przed siebie futbolówkę po uderzeniu Anthony'ego Ujaha.
Podczas pierwszego pobytu w Kolonii "Peszkin" zapisał na swoim koncie aż 14 asyst. Nic więc dziwnego, że w ponownym debiucie zaliczył podanie otwierające drogę do bramki. Z zagrania 28-latka skorzystał Yannick Gerhardt.
FC Koeln - Erzgebirge Aue 4:1 (3:1)
1:0 - Gerhardt 2'
2:0 - Risse 11'
2:1 - Isihara 15'
3:1 - Risse 24'
4:1 - Peszko 55'