Powiało nudą - relacja z meczu Okocimski Brzesko - Energetyk ROW Rybnik

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W meczu 7. kolejki I ligi Piwosze znów nie potrafili wygrać u siebie i bezbramkowo zremisowali z Energetykiem ROW Rybnik. Dla gości był to już szósty mecz w tym sezonie zakończony podziałem punktów.

W barwach beniaminka w podstawowym składzie znalazł się kapitan, zespołu Kamil Kostecki oraz Daniel Kajzer, który zastąpił w bramce Marcina Skrzeszewskiego. Po raz pierwszy groźnie zrobiło się w 15. minucie, kiedy to na strzał z dystansu zdecydował się Robert Smoliński, ale piłka po jego uderzeniu nieznacznie minęła słupek bramki przyjezdnych. Kilka chwil później przed dobrą szansą na zdobycie gola dla Okocimskiego Brzesko stanął Michał Szewczyk, jednak nie zdołał pokonać golkipera rybniczan, przewracając się w polu karnym.

W 35. minucie gry na bramkę zielono-czarnych ponownie uderzał Szewczyk, ale i tym razem nie znalazł drogi do siatki Energetyka ROW Rybnik. W końcówce pierwszej części starcia Kajzer znów musiał się wysilić. Stanął natomiast na wysokości zadania i obronił strzał z dystansu autorstwa Piotra Darmochwała. Bramkę do szatni mogli jednak zdobyć goście, ale były zawodnik Piwoszy Idrissa Cisse przegrał pojedynek sam na sam z Markiem Pączkiem.

W drugiej połowie meczu sytuacji także brakowało. W 58. minucie gry strzał z bliskiej odległości Wojciecha Wojcieszyńskiego obronił bramkarz śląskiej ekipy, którym prowadzenie mógł dać Cisse, lecz jego próba okazała się niecelna i piłka przeleciała nad poprzeczką bramki Pączka.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

W 70. minucie spotkania Senegalczyka zastąpił Łukasz Bałuszyński, który mógł zaliczyć wejście smoka. Młody napastnik ROW-u w sytuacji jeden na jeden z golkiperem małopolskiej drużyny nie dał rady skierować futbolówki do bramki. W 80. minucie meczu na strzał z dalszej odległości zdecydował się pomocnik rybniczan, Mariusz Muszalik. Futbolówka po próbie doświadczonego gracza wylądowała jednak na poprzeczce Okocimskiego Brzesko.

Później pod jedną, jak i drugą bramką nie działo się już nic wartego odnotowania i oba zespoły podzieliły się punktami. Miejscowi pomimo obchodów 80-lecia klubu nie sprawili kibicom radości i nadal pozostają bez zwycięstwa na swoim boisku. Z kolei piłkarze trenera Ryszarda Wieczorka wywieźli już piąty remis z obcego terenu i po raz pierwszy w sezonie zagrali na zero z tyłu.

Okocimski Brzesko - Energetyk ROW Rybnik 0:0

Okocimski: Pączek - Wawryka, Jacek, Ryś, Niechciał, Żołądź (46' Wojcieszyński), Nawrot, Darmochwał, Smoliński (56' Termanowski), Szewczyk (70' Sobotka), Stefański.

ROW: Kajzer - Krotofil, Grolik, Szary, Kutarba (60' Nowacki), Jary, Muszalik, Kurzawa, Feruga, Kostecki (83' Staniczek), Cisse (70' Bałuszyński).

Żółte kartki: Szewczyk, Stefański, Nawrot (Okocimski) - Muszalik (ROW).

Sędzia: Jacek Małyszek (Lublin).

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)