Warta i Chrobry na remis, a trenerzy zgodni: Czujemy niedosyt

Mecz Warty z Chrobrym miał być hitem 7. kolejki II ligi gr. zachodniej, ale rozczarował i nie dostarczył wielkich emocji. Mimo to trenerzy obu zespołów byli umiarkowanie zadowoleni z gry.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
- Zaliczyliśmy dobry początek, mieliśmy trzy dogodne sytuacje. Dwie z nich nie najlepiej rozwiązał Damian Sędziak, z kolei Bartosz Machaj przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Szkoda, bo gdybyśmy otworzyli wynik, to byłaby szansa na grę z kontry. Jeśli chodzi o pierwszą połowę, jestem z niej zadowolony. Wypracowaliśmy wtedy mnóstwo stałych fragmentów, stwarzaliśmy z tego zagrożenie, brakowało tylko precyzji. Ogólnie przed przerwą nie pozwoliliśmy gospodarzom na zbyt wiele - powiedział opiekun Chrobrego, Ireneusz Mamrot.

Po przerwie układ sił na boisku uległ jednak znaczącej zmianie i wtedy ekipa z Głogowa tak dobrze już sobie nie radziła. - Mieliśmy jedną świetną okazję, nie wiem jak to się stało, że piłka nie wpadła do siatki po strzale Sędziaka. Mimo to trzeba przyznać, że w tym okresie rywale też nam kilka razy zagrozili. Czuję pewien niedosyt, ale musimy uszanować remis na tak trudnym terenie, bo w końcówce mogliśmy nawet przegrać - dodał.

Jak rezultat 0:0 przyjęto w obozie Warty? - Walka i zaangażowanie były na odpowiednim poziomie, lecz wynik nas nie satysfakcjonuje. W pierwszej połowie faktycznie więcej okazji mieli goście, ale po przerwie to my prowadziliśmy grę i zwłaszcza w końcówce znacznie podkręciliśmy tempo. Wtedy było kilka szans na strzelenie zwycięskiego gola - zanalizował Marek Kamiński.

W sobotę mało widoczny był Grzegorz Rasiak. Rywale podwajali jego krycie, przez co były reprezentant Polski miał bardzo ograniczone możliwości. - Każdy z naszych przeciwników próbuje wyłączyć Grzegorza z gry, czasem angażując w to nawet trzech piłkarzy. Pracujemy jednak nad tym, by nasza ofensywa nie była przewidywalna - zaznaczył trener zielonych.

Problemem poznaniaków były też proste straty w środku pola, które przede wszystkim przed przerwą skutkowały kilkoma groźnymi kontrami. - W linii pomocy mieliśmy ostatnio pewne roszady, a w sobotę dopiero po raz pierwszy po kontuzji wystąpił Maciej Scherfchen. Nie sądzę, by moim piłkarzom brakowało koncentracji. To raczej kwestia dyspozycji dnia. Zresztą w drugiej połowie udawało nam się już unikać tych strat i gra wyglądała lepiej - dodał Kamiński.

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×