Środa w Bundeslidze: Aubameyang za "Lewego" z HSV? Hummelsowi grozi ławka także w Borussii

Niewykluczone, że w meczu ligowym Juergen Klopp postanowi dać odpocząć Robertowi Lewandowskiemu. Trener Bayeru Leverkusen nie ukrywa, że mocno liczy na Erena Derdiyoka.

Aubameyang za Lewandowskiego?

Wicekról strzelców Ligue 1 do tej pory występuje w Borussii Dortmund w roli skrzydłowego. Wszechstronny Pierre-Emerick Aubameyang świetnie czuje się także na "szpicy", jednak rola wysuniętego napastnika przeznaczona jest dla Roberta Lewandowskiego. Czy Gabończyk dostanie szansę gry na swojej nominalnej pozycji?

Jak sugeruje Bild, Aubameyang może zagrać w linii ataku w sobotnim pojedynku z Hamburgerem SV. Lewandowski narzeka bowiem na lekki uraz, a już w środę czarno-żółtych czeka niezwykle ważny wyjazdowy mecz z SSC Napoli w Lidze Mistrzów. Jeśli Juergen Klopp da odpocząć Polakowi, jego miejsce niemal na pewno zajmie były zawodnik AS Saint-Etienne.

Hummels na ławce także w Borussii?

W pojedynku z Wyspami Owczymi Mats Hummels od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego siedział na ławce rezerwowych. Joachim Loew zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami postanowił odsunąć od "11" stopera BVB i na środku obrony postawić na duet Jerome Boateng - Per Mertesacker.

Nie jest wykluczone, że Hummelsa - o ile nie poprawi on formy - czeka rola zmiennika także w klubie. Coraz silniejszą pozycję u Kloppa ma bowiem nowy nabytek, Sokratis Papastathopoulos. Szkoleniowiec Borussii bronił na łamach mediów reprezentanta Niemiec w kontekście jego postawy w kadrze, jednak w swojej drużynie z pewnością nie będzie kierował się sentymentami, ale wystawi do gry najlepszych.

- Chcemy i musimy reagować na to, co się dzieje. Nie będzie już tak, że zawsze w polu występuje ta sama dziesiątka zawodników - mówił niedawno Klopp, zapowiadając, że będzie stosował rotację.  Czy jej ofiarą padnie Hummels? Niewykluczone, że tak, chociaż dyspozycja drugiego z podstawowych stoperów, Nevena Suboticia również pozostawia nieco do życzenia.

Hyypia liczy na Derdiyoka

Sami Hyypia sceptycznie podchodził do możliwości Arkadiusza Milika, za to mocno komplementuje nowego napastnika Bayeru Leverkusen, Erena Derdiyoka. - To naprawdę znakomity piłkarz o bardzo dużych umiejętnościach. Musi tylko być bardziej skoncentrowany podczas meczów. Postaramy się mu pomóc, aby powrócił do dawnej dyspozycji - mówi opiekun Aptekarzy.

W środę Derdiyok, którego Bayer wypożyczył z 1899 Hoffenheim, rozpoczął treningi z pierwszym zespołem. Jeśli nie będzie miał problemów zdrowotnych, w krótkim czasie powinno znaleźć się dla niego miejsce w meczowej "18" Bayeru.

Schweinsteiger gotowy do gry, trzech nadal kontuzjowanych

Bastian Schweinsteiger trenuje na pełnych obrotach i będzie mógł wziąć udział w pojedynku ligowym z Hannoverem 96. Josep Guardiola w najbliższych pojedynkach nie może natomiast liczyć na trójkę Javi Martinez, Mario Goetze i Thiago Alcantara. Najszybciej, ponieważ już za dwa tygodnie, powrócić powinien były zawodnik Athletiku Bilbao.

Diouf i Zimling wrócili z kontuzjami

Mame Diouf może pauzować nawet przez trzy tygodnie wskutek urazu, którego doznał podczas zgrupowania reprezentacji Senegalu. Absencja najlepszego napastnika to poważny problem dla Mirko Slomki, który ma niewielkie pole manewru i najprawdopodobniej będzie musiał stawiać na Artura Sobiecha.

Równie długa przerwa w grze czeka Nikiego Zimlinga, który kontuzji nabawił się podczas pojedynku reprezentacji Danii z Armenią. Pomocnik FSV Mainz na początku sezonu był pierwszym wyborem trenera Thomasa Tuchela i regularnie występował w wyjściowym składzie.

Jest szansa na powrót Wiesego?

Trener Robin Dutt nie zamyka Timowi Wiesemu drzwi do powrotu do Werderu Brema. - Bardzo cenię Tima i darzę go ogromnym szacunkiem. Tym niemniej nie mamy okresu transferowego, więc obecnie dyskusja na ten temat jest bezprzedmiotowa - przyznaje opiekun Hanzeatów.

Wiese mógłby wzmocnić Werder już teraz tylko wówczas, gdy rozwiązałby kontrakt z Hoffenheim, który do 30 czerwca 2016 roku gwarantuje mu aż 10,8 mln euro! Wieśniaki są zdecydowane, by pozbyć się 31-latka. - W najbliższym czasie będzie prowadzić w tej sprawie rozmowy - zdradza sponsor klubu, Dietmar Hopp.

Boateng dementuje

Kevin-Prince Boateng zapewnił, że rzekome rasistowskie zachowanie kibiców AC Milan pod jego adresem nie było powodem, dla którego zmienił barwy klubowe i zdecydował się na powrót do Niemiec. Takie sugestie wysunął jeden z działaczy Schalke 04 Gelsenkirchen, Peter Peters.

- Podjąłem taką, a nie inną decyzję tylko i wyłącznie z przyczyn sportowych. Chciałem grać w Schalke i czuję się tutaj znakomicie - uciął dyskusję reprezentant Ghany.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Komentarze (0)